Światowe rekordy na rockowo

Artyści dają z siebie wszystko, aby wzbić się na szczyt. Efekty pracy tych muzyków zaowocowały zapisaniem się w historii. Zobaczcie jakie gwiazdy rocka ustanowiły światowe rekordy.

Jack White - najszybciej wydana płyta

Amerykański muzyk przeszedł pięć lat temu do historii. Wszystko za sprawą singla Lazaretto z 2014 roku. Krążek został nagrany, wytłoczony oraz wypuszczony do sprzedaży w niecałe cztery godziny! Jack White nagrał singiel przed skromną publicznością w swojej wytwórni, Third Man Records w Nashville. Następnie płyta trafiła do United Record Pressing, gdzie została wytłoczona. Stamtąd, Jack White odeskortował płyty z powrotem do wytwórni, po czym osobiście sprzedał trzy pierwsze egzemplarze fanom. Tym samym Lazaretto stało się najszybciej wydaną płytą wszech czasów. Polacy tym bardziej mogą czuć się dumni, jako że Jack White jest naszym rodakiem. Jego matka pochodzi właśnie z Polski.

U2 - najbardziej dochodowa trasa koncertowa

Irlandzki zespół uwielbia bić rekordy. Zapisali się na kartach historii m.in. dzięki 360° Tour, promującej album No Line on the Horizon. Trasa odbyła się na przestrzeni 2009-11 roku i obejmowała 110 koncertów. Całe przedsięwzięcie przyniosło dochód ponad 736 milionów dolarów! Jednak nie jest to ich jedyne osiągnięcie takiego formatu. U2 jest grupą muzyczną o największej ilości nagród Grammy na koncie. W trakcie ponad 40-letniej kariery zdobyli aż 22 statuetki. Jakby było tego mało, dzielą także rekord z zespołem Santana. Obie formacje otrzymały najwięcej nagród Grammy za jeden album. How to Dismantle an Atomic Bomb z 2004 roku zostało docenione przez akademię aż dziewięciokrotnie.

Ozzy Osbourne - najdłuższy krzyk publiczności

Książę ciemności słynie z wyjątkowych "osiągnięć" oraz ekscesów. Każdy fan Ozzy'ego pamięta jak wokalista odgryzł głowę nietoperzowi, który niefortunnie trafił na scenę podczas występu. Innym sławnym wybrykiem muzyka było wciągnięcie nosem mrówek podczas trasy koncertowej z Mötley Crüe. Prawdopodobnie mrówek. Muzycy nie żałowali sobie alkoholu i narkotyków, więc pamiętają całe zdarzenie jak przez mgłę. O ile są to intrygujące historie, Osbourne może być dumny z innego osiągnięcia. W 2010 roku poprowadził akcję Scream for the Cure!, której celem było pobicie rekordu Guinnessa na najdłuższy krzyk publiczności. W efekcie tej inicjatywy Ozzy zachęcił tłum 52 tys. ludzi, zgromadzonych na Dodgers' Stadium w Los Angeles do ustanowienia nowego rekordu. Nagroda pieniężna została przeznaczona na cele charytatywne.

Metallica - koncert na każdym kontynecie

Metallica jest jedynym zespołem na świecie, który w ciągu roku zagrał koncert na wszystkich siedmiu kontynentach, wliczając w to Antarktydę! W 2013 roku amerykańska kapela zagrała wyjątkowy koncert na argentyńskiej Stacji Carlini położonej na Wyspie Króla Jerzego. Opatrzony adekwatną nazwą Freeze 'Em All, występ odbył się w formie podobnej do silent disco. Dźwięk z instrumentów muzyków trafiał bezpośrednio do słuchawek publiczności. W ten sposób koncert nie stanowił zagrożenia dla delikatnej struktury geologicznej wyspy.

The Beatles - Billboard Hot 100

Nie jest to żadną tajemnicą, że Czwórka z Liverpoolu biła rekordy popularności w latach 60. Najlepiej widać to po osiągnięciach zespołu na sławetnej liście Billboard Hot 100. The Beatles są autorami największej ilości singli, które dotarły na 1. miejsce zestawienia. Napisali takich hitów aż 20. Co więcej, sześć z nich trafiło na szczyt listy w ciągu jednego roku. Tego również nie udało się osiągnąć żadnemu innemu muzykowi. Łączny czas, na przestrzeni którego twórczość Beatlesów utrzymywała się na 1. miejscu rankingu to 59 tygodni. Akurat w tej kategorii prześcignęli ich Rihanna, Mariah Carrey oraz Elvis Presley. Jednak jeżeli wziąć pod uwagę całokształt działalności muzyków, to Paul McCartney byłby zdobywcą tego rekordu. Utwory, które napisał w ramach The Beatles, Wings oraz kariery solowej łącznie utrzymywały się na szczycie Hot 100 przez 89 tygodni.

Copyright © Grupa Radiowa Agory