Trwają prace nad nową płytą AC/DC?

REKLAMA
Po płycie "Rock or Bust" z 2014r. cały świat nie może się doczekać, aż legenda hard rocka wyda coś nowego. Pojawiły się plotki, dające odrobinę nadziei, że ten moment nadchodzi.
REKLAMA

Kilka dni temu na portalu straight.com pojawił się materiał Steve'a Newtona, który może rozpalić nadzieję w sercach fanów AC/DC. Newton pisze o swoim „anonimowym rock'n'rollowym źródle”, które rzekomo miało widzieć kilku członków australijskiej kapeli w centrum Vancouver, niedaleko studia nagraniowego w którym powstały ostatnie albumy grupy. 

REKLAMA

Pierwszym ze spotkanych mężczyzn miał być Stevie Young (gitarzysta rytmiczny), natomiast drugim... sam Axl Rose. Jak wiemy jest on frontmanem Gund N' Roses, ale podczas ostatniej trasy przejął funkcję wokalisty AC/DC od Briana Johnsona, który cierpi na problemy ze słuchem. Podobno odbył również rozmowę z byłym perkusistą grupy - Phil'em Rudd'em, jednak nigdzie nie pojawiły się żadne zdjęcia udowadniające obecność muzyków w studiu nagraniowym, a tym bardziej same nagrania z rzekomej sesji.

 

Plotki te potwierdza jeszcze jedna osoba – Kyle Harcött będący wokalistą zespołu Hexripper, pochodzący z Vancouver. Na swoim Twitterze gorąco potwierdza historię Newtona i twierdzi, że również widział Rudd'a i to wchodzącego do Warehouse Studio.

Ciężko powiedzieć ile prawdy jest w przypuszczeniach Newtona, ale dla wszystkich fanów na pewno jest to ważna iskierka nadziei, którą warto podtrzymywać przy życiu. Przecież każdy z nas czeka na kolejne Back in Black.

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory