Na Rozkładówce Rock Radia: Freddie Mercury

REKLAMA
Bożyszcze stadionowych koncertów. Szastający pieniędzmi milioner, mistrz balansujący na granicy artyzmu i kiczu. Człowiek, który zmienił społeczne podejście do gejów i naszej seksualności.
REKLAMA

NRozkładówce Rock Radia Freddie Mercury

REKLAMA

Bożyszcze stadionowych koncertów. Szastający pieniędzmi milioner, mistrz balansujący na granicy artyzmu i kiczu. Człowiek, który zmienił społeczne podejście do gejów i naszej seksualności.

Urodził się jako Farrokh Bulsara w 1946 roku na wyspie Zanzibar, wówczas pod protektoratem Brytyjskim. Jego rodzice, byli Parsami z Indii. Ich przodkowie w VIII wieku uciekli przed prześladowaniami muzułmańskimi z Persji do Indii i do dziś stanowią tam niewielką, ale ważną i wpływową mniejszość religijną.

W połowie lat 60-tych Freddie razem z cała rodziną emigruje na dalekie przedmieścia Londynu. Powodem jest rzeź ludności pochodzenia arabskiego i indyjskiego, która zaczyna się na wyspie po uzyskaniu niepodległości.

- Wszyscy ubierali się inaczej. On jako artysta miał oko do samych najlepszych rzeczy. W tamtym czasie modne były oczywiście długie włosy. Powiedziałam, że to nie wygląda dobrze. A on na to, że wszyscy teraz tak chodzą mamo. Chłopcy w szkole, syn sąsiadów również. W końcu się zgodziłam. Musiałam pozwolić mu się rozwijać. - wspomina jego matka w dokumencie "Freddie Mercury - The Untold Story"

REKLAMA

W Anglii jest jednak obiektem drwin i przezwisk. Mercury zaczyna poszukiwać swojej tożsamości bawiąc się własnym wizerunkiem, aż do śmierci. Jego rodzina w nowych warunkach kulturowych staje się jeszcze bardziej religij-na i konserwatywna. Freddie czuje, że tylko w sztuce może znaleźć dla siebie wolność.

 

https://www.youtube.com/watch?v=f4Mc-NYPHaQ

Freddie Mercury mimo pierwszych homoseksualnych eksperymentów do niczego się nie przyznaje. Szokuje swoich najbliższych przyjaciół informacją o związku z kobieta - Brytyjką Mary Austin. W tym samym czasie na początku lat 70-tych Freddie połączył siły z grupą Smile Briana Maya i Rogera Taylora - pomimo oporów kolegów forsuje zmianę nazwy na Queen, zdając sobie sprawę z gejowskiej, prowokacyjnej wymowy nazwy.

Nowo powstała grupa buduje swój wizerunek na rozbuchanej, przerysowanej artystowskiej przesadzie. Freddie, dystansu-jąc się coraz bardziej od swojego pochodze-nia, na drugi człon pseudonimu wybiera so-bie posłannika bogów z rzymskiej mitologii - Merkurego.

REKLAMA

- Nie potrafię siedzieć cały dzień w łóżku w i nic nie robić. Myślę, że to strata czasu. Prawie nie czytam książek, to też moim zdaniem marnowanie czasu. - Ludzie mnie za to zabiją!

Muszę codziennie coś robić. Chcę zarabiać na swoje utrzymanie. Nie budzę się codziennie rano z myślą czy już się nie wypaliłem? Tak na prawdę opiekuje się mną Bóg. - podkreśla Freddie w 1985 roku.

https://www.youtube.com/watch?v=U4hClju4ajY  LINK DO WYWIADU?

Urodził się jako Farrokh Bulsara w 1946 roku na wyspie Zanzibar, pozostającej wówczas pod protektoratem Brytyjskim. Jego rodzice, byli Parsami z Indii. Ich przodkowie w VIII wieku uciekli przed prześladowaniami muzułmańskimi z Persji do Indii i do dziś stanowią tam niewielką, ale ważną i wpływową mniejszość religijną.

REKLAMA

W połowie lat 60-tych Freddie razem z cała rodziną emigruje na dalekie przedmieścia Londynu. Powodem jest rzeź ludności pochodzenia arabskiego i indyjskiego, która zaczyna się na wyspie po uzyskaniu niepodległości.

- Wszyscy ubierali się inaczej. On jako artysta miał oko do samych najlepszych rzeczy. W tamtym czasie modne były oczywiście długie włosy. Powiedziałam, że to nie wygląda dobrze. A on na to, że wszyscy teraz tak chodzą mamo. Chłopcy w szkole, syn sąsiadów również. W końcu się zgodziłam. Musiałam pozwolić mu się rozwijać - wspomina jego matka w dokumencie "Freddie Mercury - The Untold Story".

W Anglii jest jednak obiektem drwin i przezwisk. Mercury zaczyna poszukiwać swojej tożsamości bawiąc się własnym wizerunkiem, aż do śmierci. Jego rodzina w nowych warunkach kulturowych staje się jeszcze bardziej religijna i konserwatywna. Freddie czuje, że tylko w sztuce może znaleźć dla siebie wolność.

 

Freddie Mercury mimo pierwszych homoseksualnych eksperymentów do niczego się nie przyznaje. Szokuje swoich najbliższych przyjaciół informacją o związku z kobietą - Brytyjką Mary Austin. W tym samym czasie na początku lat 70-tych Freddie łączy siły z grupą Smile Briana Maya i Rogera Taylora - mimo oporów kolegów forsuje zmianę nazwy na Queen, zdając sobie sprawę z gejowskiej, prowokacyjnej wymowy nazwy.

REKLAMA

Nowo powstała grupa buduje swój wizerunek na rozbuchanej, przerysowanej artystowskiej przesadzie. Freddie, dystansując się coraz bardziej od swojego pochodzenia, na drugi człon pseudonimu wybiera sobie posłannika bogów z rzymskiej mitologii - Merkurego.

- Nie potrafię siedzieć cały dzień w łóżku w i nic nie robić. Myślę, że to strata czasu. Prawie nie czytam książek, to też moim zdaniem marnowanie czasu. - Ludzie mnie za to zabiją! Muszę codziennie coś robić. Chcę zarabiać na swoje utrzymanie. Nie budzę się codziennie rano z myślą czy już się nie wypaliłem? Tak na prawdę opiekuje się mną Bóg - 

podkreśla

Freddie w jednym ze swoich najważniejszych wywiadów w 1985 roku.

REKLAMA

Wydaję się, że Mercury lubił czasem koloryzować swoje wypowiedzi. Czytać książki musiał o czym świadczy jeden z największych utworów Queen "Bohemian Rhapsody". W tekście można odnaleźć m.in. nawiązania do Fausta, ale także rozliczenie z Bogiem, seksualnością i stylem życia bohemy.

- Oni mieli świadomość, że nagrali coś ważnego. Wtedy kiedy miał miejsce koncert w londyńskim Hammersmith Odeon to od blisko dziewięciu czy dziesięciu tygodni ten kawałek był na pierwszym miejscu zestawień list przebojów. To było nieprawdopodobne. Wielu podkreślało, że połączenie rocka z operetką jest czymś niedorzecznym. Wówczas okazało się to czymś niezwykle nowatorskim - mówi w rozmowie z Rock Radio dziennikarz Marcin Kubicki.

"Bohemian Rhapsody" faktycznie dzieli ludzi. Singiel wygrywa w brytyjskich plebiscytach zarówno na najlepszy, jak i na naj-gorszy utwór wszech czasów. Niezależnie od ocen powoduje rewolucję w eterze.

 

- Szczęście jest najważniejsze. Jeśli jestem szczęśli-wy, widać to w mojej pracy. Chcę zarabiać dużo pieniędzy i kupować mnóstwo rzeczy, na przykład antyków w Wiedniu. (...) Jestem tylko muzyczną prostytutką - mówi Mercury w połowie lat 80-tych.

REKLAMA

Freddie Mercury czerpie z życia garściami. Z grupą Queen nagrywa kolejne albumy, na których pojawiają się kolejne wielkie przeboje. Prowadzi bardzo hulaszczy i imprezowy tryb życia nawet gdy ma już świadomość, że jest poważnie chory.

- To jest postać tragiczna. Kiedy czyta się rozmowy, wspomnienia ludzi z jego otoczenia powraca wątek dużej niepewności przykrytej maską scenicznej kreacji. To był facet, który się bardzo męczył. On po prostu doskonale grał, że jest inaczej - mówi w rozmowie z Rock Radio Antek Michnik.

Freddie Mercury ostatecznie umiera 24 listopada 1991 roku z powodu powikłań wywołanych przez AIDS. Większość majątku zapisuje swojej byłej dziewczynie i przyjaciółce Mary Austin. Tuż przed śmiercią podłączony do kroplówki publicznie przyznaje się do większości plotek krążących na jego temat.

Podczas najbliższej Rozkładówki 28 i 29 listopada skupimy się przede wszystkim na początkowym okresie grupy Queen. Zagramy materiał ze świeżo wydanego albumu koncertowego "A Night At The Odeon - Hammersmith 1975". Ruszamy o godz. 10:40! Co godzinę.

REKLAMA
 

Program przygotował Mariusz Stelmaszczyk .

Współpraca: Andrzej Baranowski.

Produkcja: Ewa Wojciechowska .

The Show Must Go On!

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory