Soundgarden do tej pory wydał tylko sześć długo grających albumów od czasu założenia zespołu w 1984 roku. Częstotliwość wydawania przez nich krążków nie jest zbyt wysoka, a ostatnia płyta grupy "King Animal" debiutowała w 2012 roku. Początkowo zespół zakładał, że nowy materiał ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku, wszystko jednak wskazuje na to, że tak się nie stanie. Powodem była solowa płyta gitarzysty Chrisa Cornella. Oto co muzyk powiedział w wywiadzie dla "Hartford Courant": "Soungarden jest w połowie pisania utworów. Po tej trasie utwory staną się prawdą i nagramy je na płytę. Jest o wiele więcej niż Soundgarden. Mam szczęście grać z moim zespołem i mam szczęście grać solo. Według mnie to coś wspaniałego".
Prace nad nowym materiałem Soundgarden są na półmetku. Tymczasem wrócmy do ich ostatniego albumu "King Animal" i promującego go singla "Halfway There".