Najbardziej oryginalne oświadczyny

Z okazji święta zakochanych przygotowaliśmy dla was zestawienie najbardziej oryginalnych oświadczyn z różnych miejsc na świecie. Szykujcie się także na kilka muzycznych przykładów z wręczaniem pierścionka!

Miłosny tusz

Tatuaże już dawno przestały być znakiem rozpoznawczym kryminalistów i "wydziaranych" osób na ulicach widać coraz więcej. By się wyróżnić nie wystarczy już smok na plecach i tribal na ramieniu. Tropem oryginalności poszedł amerykański tatuażysta Vinny Capaldo-Smith kreatywnie wykorzystując pasję, którą dzieli wraz ze swoją równie pokolorowaną tuszem dziewczyną. Podczas jednej z sesji oświadczył się za pomocą tatuażu, odsłaniając go w trakcie tworzenia kolejnego dzieła na nodze. Dobrze, że wszystko poszło po jego myśli i nie musi chodzić do końca życia z nieudanymi oświadczynami widocznymi na skórze.

Skok w bok

Na szalony pomysł wpadł niejaki Josh, który był bliski doprowadzenia swojej drugiej połówki do zawału serca. Podczas imprezy ze znajomymi wszedł na wyższą część dachu i postanowił zadać bardzo ważne pytanie swojej dziewczynie. Od razu poprosił swojego kolegę, aby ten podrzucił mu pierścionek zaręczynowy. Próbując go złapać, stracił równowagę i spadł z budynku. Gdy jego zszokowana partnerka podbiegła do krawędzi, zobaczyła jak ten leży na materacu trzymając napis z treścią oświadczyn. Kaskaderska sztuczka opłaciła się i jego wybranka Brooke chwilę po zdarzeniu przyjęła propozycję. Chłopakowi nalezą się gratulację za odwagę, a jego ukochana może mieć pewność, że w ich związku nigdy nie zabraknie ekstremalnych wrażeń.

"Kocham cię bardziej niż Bruce'a"

Nie bylibyśmy sobą, gdyby nie udało nam się przemycić tematyki rockowej.
"I love you more than Bruce" - takie zdanie na scenie padło podczas koncertu Bruce'a Springsteen'a. Para weszła razem na scenę i na oczach ogromnej widowni przypieczętowała swój związek. Zespół idealnie wyczuł sytuację i klimatycznie podgrywał się pod wyznanie miłosne mężczyzny. Pozazdrościć!

Nowy poziom

Fanów gier komputerowych nie brakuje, zwłaszcza jeśli chodzi o klasyki sprzed wielu lat. Jedną z bardziej rozpoznawalnych pozycji jest platformówka Mario od Nintendo. To właśnie w tym klimacie o rękę została poproszona April. Jej chłopak obkleił pokój tapetą z grafiką gry i powiesił na suficie blok, w którym znajdował się pierścionek. Wielka fanka platformówki powiedziała "tak" i para mogła cieszyć się przejściem na kolejny etap, tym razem nie w grze, a w związku. Miejmy nadzieję, że zakochanym się powodzi i nie napotykają na drodze przeszkód rodem z gry komputerowej.

Więcej niż słowa

Kolejne koncertowo zaaranżowane oświadczyny odbyły się w Portland, podczas koncertu zespołu Extreme. Ballada pt: "More Than Words" wydaje się być idealnym momentem na wyznanie miłości. Dla tej pary był to zdecydowanie idealny wieczór i przy akompaniamencie muzyków zaręczyli się, mając jednocześnie pamiątkę na całe życie. Serce rośnie!

Dopóki śmierć nas nie rozłączy

To najbardziej ekstremalny przykład z naszego zestawienia. Alexey Bykov postanowił zagrać na emocjach i zdecydował się wyznać miłość w niezwykle nietypowych warunkach. Wynajął on reżysera, kaskaderów i makijażystów, którzy pomogli mu upozorować jego własną śmierć. Zaaranżowany wypadek samochodowy zakończył się wręczeniem balonów, kwiatów i pierścionka. Dziewczyna Alexey'a ostatecznie powiedziała "tak", lecz ciężko było jej ukryć emocje i strach, który pojawił się u niej po zobaczeniu zakrwawionego partnera. Najwidoczniej chłopak stwierdził, że jeśli śmierć nie zraziła ukochanej to nic tego nie zrobi.

Koncert TOTO

Do odważnych świat należy i zgodnie z tym powiedzeniem ten koncert należał również do dwójki zakochanych. "Love isn't always on time" - śpiewał chwilę wcześniej zespół TOTO, ale tym razem miłość była na czas i dodatkowo trafiła na scenę. Było dużo stresu, ale finalnie opłaciło się i para zakończyła ten koncert zdecydowanie lepiej niż go zaczęła. Oklaski mówią same za siebie!

Jak ryba w wodzie

 Niedzielny wypad do ZOO i oglądanie ryb w akwarium wydaje się być pozbawioną wrażeń atrakcją. Na pomysł urozmaicenia takiego dnia wpadł Jordan, który w tajemnicy zorganizował ciekawą formę wyznania miłości partnerce. Wykorzystał w tym celu dwóch płetwonurków pracujących w National Marine Aquarium. Podczas opisywania przez przewodnika różnych gatunków ryb pływających przed turystami, zanurzeni nurkowe po kilku minutach rozwinęli baner ze słynnym już "Will you marry me?". Całe szczęście, że dziewczyna nie nabrała wody w usta i szybko przyjęła oświadczyny.

Pomoc od Paula McCartney'a

Polska również ma powody do dumy i przykładów oświadczyn na scenie warto szukać także u nas. Całkiem niedawno, bo 4 grudnia 2018 roku, w trakcie koncertu Paula McCartney'a w Krakowie, jeden z fanów podniósł w górę baner z napisem "Please, help me to propose" co w języku polskim oznacza" Proszę, pomóż mi się oświadczyć". Pomoc nadeszła i brytyjski artysta zaprosił na scenę mężczyznę wraz z jego ukochaną. Oczywiście oświadczyny zostały przyjęte, a Paul McCartney czule uściskał przyszłe małżeństwo. Jak widać na załączonym obrazku, all you need is love!

Sportowa niespodzianka

Wakacyjna przygoda na nartach wodnych? To idealna okazja, aby poczuć wiatr we włosach i sunąć po wodzie przy palącym słońcu. Jak widać nie tylko. Chłopak o imieniu Matthew postanowił wykorzystać piękną scenerię i sportowe okoliczności, by zakomunikować swojej wybrance jak bardzo ją kocha. Podczas jazdy na nartach wodnych, odwrócił się w stronę dziewczyny i na chwilę uklęknął by poprosić o rękę. Pierścionka nie było, ale ciężko się dziwić, gdyż w łatwy sposób mógłby wylądować w wodzie. Pojawił się później i na łodzi oficjalnie przypieczętowali swój związek.

"Never Say Goodbye"

I kolejny lokalny dowód na to, że Polacy potrafią okazywać uczucia i to w koncertowych okolicznościach. Tym razem oświadczyny odbyły się w tłumie, ale całe zdarzenie wyłapały kamery i wyświetliły całość na telebimie. Piosenka "Never Say Goodbye" wybrzmiewała w Gdańsku gdy Bon Jovi dedykował ją zakochanym. Piękna chwila!

Copyright © Grupa Radiowa Agory