Jakie zespoły zobaczymy latem na polskich festiwalach?

Line-upy polskich festiwali muzycznych jak zwykle nie zawodzą. Nasz kraj co roku odwiedzają jedne z największych gwiazd, w tym muzyki rockowej. Zobaczcie jakie rarytasy przygotowali dla nas organizatorzy festiwali letnich w 2019 roku.

The Smashing Pumpkins

Fani amerykańskiego zespołu z pewnością byli w siódmym niebie, kiedy po 18 latach legenda alternatywnego rocka powróciła na sceny niemalże w oryginalnym składzie. Billy Corgan, James Iha oraz Jimmy Chamberlin doszli do porozumienia, czego efektem stała się nowa płyta wydana w 2018 roku. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie powrotu basistki, D'arcy Wretzky. Na jej miejsce wskoczył Jeff Schroeder, który gra z zespołem od 2006 roku. The Smashing Pumpkins powstali w 1988 roku w Chicago. Oryginalne pomysły, ciężkie brzmienie gitar oraz ponury, enigmatyczny charakter zapewniły kapeli sukces. Billy Corgan, ekscentryczny frontman zespołu, jest autorem większości utworów. Polscy fani będą mieli okazję zobaczyć "Dynie" podczas Open'er Festival, 5 lipca.

The Raconteurs

W Australii znani jako The Saboteurs, z powodu konfliktu z lokalnym zespołem o tej samej nazwie. Amerykańska grupa powstała w 2005 roku z inicjatywy Jacka White'a (The White Stripes) oraz Brendana Bensona. Skład zespołu uzupełniają Jack Lawrence i Patrick Keeler. Mają na swoim koncie dwa albumy studyjne - Broken Boy Soldiers i Consolers of the Lonely. Pod koniec zeszłego roku grupa opublikowała dwa single o tytułach Sunday Driver i Now That You're Gone. Jest to ich pierwsza wspólna twórczość od 10 lat. Na czerwiec zaplanowane jest wydanie trzeciej płyty, Help Us Stangers. Polskę odwiedzili już w 2008 roku, podczas festiwalu Open'er. The Raconteurs powrócą do kraju nad Wisłą 1 czerwca, tym razem w ramach Orange Warsaw Festival.

The Strokes

Nowojorski zespół powstał 1998 roku. Trzy lata później wydali pierwszy album, który odniósł ogromny sukces. Krążek Is This It szybko wkupił się w łaski zarówno fanów, jak i krytyków. Magazyn Rolling Stone okrzyknął płytę ósmą na liście 100 najlepszych debiutów wszech czasów. Wraz z zespołami, tj. Arctic Monkeys, Franz Ferdinand, czy The Killers, The Strokes mieli znaczący wpływ na proces odrodzenia się tzw. muzyki garażowej (garage rock revival). Skład kapeli zasilają Julian Casablancas, Albert Hammond Jr., Nick Valensi, Nikolai Fraiture i Fabrizio Moretti. The Strokes powrócą po ośmiu latach na Open'er Festival, aby zagrać dla polskich fanów 4 lipca.

Foreigner

Zespół powstał z inicjatywy dwóch anglików - Micka Jonesa i Iana McDonalda oraz nowojorskiego wokalisty, Lou Gramma. Ich początki sięgają 1976 roku. Debiutancki album Foreigner ujrzał światło dzienne rok później. Skład zespołu zmieniał się na przestrzeni lat wielokrotnie. Z oryginalnej grupy pozostał jedynie gitarzysta, Mick Jones. Frontmanem kapeli od 2005 roku jest Kelly Hansen. Foreigner ma na swoim koncie aż 11 platynowych płyt. Ich największe przeboje to m.in. Jukebox Hero, Cold as Ice, czy I Want To Know What Love Is. Muzycy odwiedzą nasz kraj 17 lipca, w ramach Festiwalu Legend Rocka w Dolinie Charlotty. Będzie to ich pierwsza wizyta Polsce!

Tool

Amerykański zespół założony w 1990 roku w Los Angeles. Grupa, w której skład wchodzą Danny Carey, Adam Jones, Justin Chancellor i Maynard James Keenan, wykonuje muzykę określaną mianem metalu progresywnego. Muzycy posiadają w swoim dorobku cztery albumy studyjne oraz aż trzy statuetki Grammy. Ostatnie wydawnictwo zespołu 10,000 Days ukazało się w 2006 roku. Nikogo zatem nie dziwi reakcja rzeszy podekscytowanych fanów. Dwa dni temu zespół zaprezentował nowy materiał w trakcie występu na Rockville Festival, przerywając tym samym 13 letni zastój twórczy. Polscy fani będą mieli możliwość usłyszeć nowe utwory - Descending i Invincible już 11 czerwca, podczas Impact Festival.

Alice in Chains

Tej legendy nie trzeba przedstawiać żadnemu miłośnikowi grunge'u. Zespół Alice in Chains, jeden z tzw. Wielkiej Czwórki z Seattle, został założony w 1987 roku. Oryginalny skład zasilali Jerry Cantrell, Sean Kinney, Mike Starr oraz Layne Staley. Ich brudne brzmienie, typowe dla grunge'owej sceny muzycznej, z silnym wpływem heavy metalu odznaczyło się w historii na zawsze. Po śmierci wokalisty, Layne'a Staleya w 2002 roku zespół zawiesił działalność. Reaktywowali się jednak w 2005 roku. Miejsce basisty, Mike'a Starra wypełnił Mike Inez, natomiast w buty Staleya wszedł William DuVall. Alice in Chains będzie można zobaczyć na Impact Festival w Krakowie, 11 czerwca.

Greta Van Fleet

Niewątpliwie jeden z najgłośniejszych odkryć muzycznych ostatnich lat. Zespół został założony przez trzech braci z małego miasteczka Frankenmuth, w stanie Michigan. Josh, Jake i Sam Kiszka, razem z perkusistą Danielem Wagnerem podpisali kontrakt z wytwórnią w 2017 roku. Miesiąc później wydali EP-kę Black Smoke Rising, po czym ich kariera wystrzeliła jak z procy. Pierwszy singiel kapeli Highway Tune utrzymywał się na szczycie listy Billboard przez cztery tygodnie. Dzisiaj chłopaki mają na koncie nagrodę Grammy za drugą EP-kę From the Fires oraz debiutancki krążek Anthem of the Peaceful Army. Po sukcesach w kraju, latem wyruszają w trasę koncertową podbijać serca Europejczyków. W Polsce zagoszczą 4 lipca, na Open'er Festival.

Prophets of Rage

Jest to formacja jedyna w swoim rodzaju. Supergrupa powstała w 2016 roku na skutek połączenia sił muzyków Rage Against The Machine, Public Enemy oraz Cypress Hill. Tom Morello, Brad Wilk i Tim Commerford (RATM, Audioslave) powrócili na rockową scenę z przytupem. Niestety, szanse na zobaczeniu muzyków w towarzystwie wokalisty RATM, Zacha de la Rocha są raczej nikłe. Jednak skład Prophets Of Rage, zasilony przez DJ Lord oraz raperów Chucka D i B-Real, nie zawodzi. Ich koncerty cechują idealne połączenie rocka z rapem, nadludzka energia oraz dobitny przekaz zawarty w tekstach utworów. Właśnie takiego wydarzenia będzie można doświadczyć w trakcie tegorocznej edycji Pol'and'Rock Festival, która bedzię trwać od 1 do 3 sierpnia.

Copyright © Grupa Radiowa Agory