Ciekawostki o serialu "The Last of Us"
"The Last of Us" trzecią premierą HBO z największą oglądalnością od ponad dekady
Amerykańsko-kanadyjska produkcja zachwyciła miliony widzów na świecie i pobiła rekordy popularności. Akcja filmu rozgrywa się dwadzieścia lat po globalnej apokalipsie, wywołanej przez tajemniczą zarazę atakującą ludzi i zamieniającą ich w bezduszne, krwiożercze istoty. Na pierwszą serię składać będzie się dziewięć odcinków.
Kliknij w link aby obejrzeć zwiastun serialu.
Czy grzyb z "The Last of Us" istnieje?
Powodem całego zamieszania w serialu jest grzyb, który w grze i serialu zmutował, dzięki czemu mógł atakować ludzi. Na początku pierwszego odcinka jesteśmy świadkami wywiadu z dwoma specjalistami, w którym jeden z nich porusza temat właśnie pasożytniczego grzyba, przejmującego władzę nad ofiarą. Podano także jego nazwę - Kordyceps, czyli Maczużnik. Wiele osób zastanawia się, czy grzyb faktycznie istnieje.
Serialowy grzyb istnieje w rzeczywistości i faktycznie jest drapieżnym, pasożytniczym stworem. Poprzez zarodniki dostaje się do organizmu ofiary i zapuszcza korzenie w jej głowie oraz w kończynach, przejmując władzę nad organizmem i kierując nim. Jednocześnie nie powoduje on śmierci żywiciela, aby jak najdłużej na nim żerować. Przez to ofiara staje się potworem, który preferuje ciemne i wilgotne miejsca, ponieważ w takim otoczeniu maczużnik czuje się najlepiej. Dobrą wiadomością jest to, że grzyb ten atakuje tylko owady, w tym głównie mrówki i nie jest możliwe, aby zagrażał ludziom.
FEDRA - czym jest?
Skrót F.E.D.R.A. oznacza The Federal Disaster Response Agency, czyli Federalną Agencję Reakcji na Katastrofy. Właśnie ta organizacja przejęła stery w chwili "wybuchu apokalipsy". Już w pierwszym odcinku "The Last of Us", możemy się przekonać, że FEDRA wciąż sprawuje władzę na obszarach objętych kwarantanną, na których ukrywają się ludzie. Niestety pod przykrywką pilnowania porządku i bezpieczeństwa, ugrupowanie stara się utrzymać niepodzielną władzę, a czyni to szczególnie brutalnie. Władza sprawowana przez FEDRĘ to tak naprawdę opresyjny reżim, który nie ma problemu, aby odbierać życie.
To ugrupowanie militarne rekrutuje kolejnych członów m.in. spośród osieroconych dzieci, które są następnie zmuszane do restrykcyjnego szkolenia. FEDRA nie jest przychylna temu, aby obecna sytuacja została zakończona np. poprzez wynalezienie lekarstwa. To byłoby równoznaczne z zakończenie jej rządów.
Kim są świetliki z "The Last of Us"?
W pierwszym odcinku serialu mogliśmy poznać grupę o nazwie Świetliki, która odegrała istotną rolę. Lokalna przywódczyni grypy - Marlene, jest w sumie przyczyną, dla której Joel i Tess zgodzili się eskortować Ellie. Zapoczątkował to wszystkie najważniejsze wydarzenia. Kim jednak są Świetliki?
To swojego rodzaju grupa terrorystyczna lub jak kto woli rewolucjoniści, z ukrycia walczący z FEDRĄ. Świetliki rekrutują nowych członków, wypisują swoje hasło na murach - "Gdy zgubisz się w ciemności, szukaj światła", a dodatkowo zbrojnie stawiają czoła opresyjnej władzy. Trzeba przyznać, że mają dobre chęci, walcząc z reżimem i szukając leku na zarazę, jak zazwyczaj bywa, podczas ich działań często cierpią niewinni. Dzieje się tak m.in. w wyniku wybuchów podkładanych przez nich ładunków, czego ofiarą w pierwszym odcinku mogła paść Tess. Wbrew pozorom, Świetliki to bardziej złożona i ciekawa grupa, o czym prawdopodobnie dowiemy się w kolejnych odcinkach serialu "The Last of Us".
Czy film "Curtis and Viper 2" istnieje naprawdę?
Jeśli podobnie jak Joel jesteście fanami niezbyt ambitnego kina akcji i po seansie pierwszego odcinka "The Last of Us" chcecie zobaczyć film oglądany przez bohatera, to musimy was rozczarować. "Curtis and Viper 2" to fikcyjna produkcja z serii, której fanem w grach był właśnie Joel, zatem nie obejrzymy go w rzeczywistości.
Ciekawostką jest to, że produkcja jest doskonale znana fanom serii Naughty Dog, ale nie z pierwszej części będącej podstawą ekranizacji, tylko z drugiej. Na dodatek, jest to powiązane z bardzo ważnymi wydarzeniami, jednak nie będziemy ich spoilerować.
Ocalali
Niewiele mniejsze zagrożenie od zakażonych stanowią zdrowi ludzie. Na obszarze kwarantanny armia pozbywa się wszystkich podejrzanych o zarażenie lub przynależność do Świetlików.
Za granicami Bostonu ostatni ocalali żyją samotnie albo skupiają się w małych grupach skoncentrowanych na przetrwaniu bez względu na cenę. Popełniają przestępstwa i dopuszczają się porwań, gwałtów, mordów i innych aktów okrucieństwa. Pośród różnych grup ocalonych znajdują się także kanibale i członkowie fanatycznego kultu.