Agnieszka Chylińska wydała nową płytę. Jej tytuł to „Never Ending Story". Krążek ukazał się w październiku i pokrył się podwójną platyną! Wokalistka nie ukrywa, że jest z siebie bardzo dumna.
Czy można czuć radość po 30 latach pracy z tego, że ma się podwójną platynę? Otóż można czuć radość i ogromną wdzięczność, po latach czuję w sobie też dumę – zdradziła serwisowi „Co za tydzień".
Zobacz także: Wzruszający cover na pożegnanie Shane'a MacGowana. Nick Cave nie krył emocji
Chylińska wdzięczna fanom
Gwiazda wyznała też, że bardzo ciężko pracowała na swój sukces. Przy okazji podziękowała także fanom: – Ciężko na to pracowałam i to nie jest jakaś przypadkowa historia. Chciałabym podziękować wszystkim tym, którzy płytę kupili, tym którzy znaleźli coś osobistego, swojego na tej płycie, bo byłam na niej jak zwykle od 30 lat bardzo szczera – wyznała Agnieszka Chylińska.
Choć na senie jest od trzech dekad, nie zapomina o swoich początkach. Wokalistka wraca wspomnieniami do nastoletnich lat. Nie miała lekko i wiele musiała zaryzykować. Po latach stwierdziła jednak, że było warto płakać, denerwować się czy mieć chwile załamania.
Zobacz także: Pol'and'Rock Festival 2024 z zagraniczną gwiazdą. Fani skaczą z radości
Ja bardzo często przytulam 18-letnią Agnieszkę, taką niepewną siebie, taką wypuszczoną z domu, nieopierzoną, wystraszoną, zakompleksioną i dobrze, że była taka odważna, uparta i biła się o swoje, bo dzisiaj ta 48-letnia Chylińska może się cieszyć z tego wszystkiego, co ta małolata wykonała te ileś lat temu i myślę, że warto było, po postu zaryzykować, czasem trochę popłakać, podłamać się, ale jeśli mam liczyć plusy czy minusy, to tych plusów jest zdecydowanie więcej – stwierdziła artystka.
Szczere słowa o rodzinie
Przede wszystkim kiedy zakładasz rodzinę, to wszystko jest do góry nogami. Mam doświadczenie tych 30 lat i wszystko się zmieniło, jeśli by się nic nie zmieniło, to znaczy, że stałabym w miejscu i nie osiągnęłabym takiego sukcesu, gdybym cały czas trzymała się swojej strefy komfortu – dodała gwiazda w wywiadzie.
Zobacz także: Nowy teledysk The Rolling Stones. Pierwszy po 18 latach posuchy!
