Vintage INDIE Party zmienia miejsce i już w najbliższy piątek impreza pod nowym adresem - w klubie Kamieniołomy, przy ul. Ossolińskich 3. Na tej szczególnej parapetówce nie zabraknie oczywiście najlepszej selekcji indie, indietroniki, postpunku, new wave'u, britpopu, madchesterów. Za deckami najlepsi w temacie: AM RADIO, JICK MAGGER (Out of Tune), HOAX i POLYPTIQUE. A na scenie koncertowej LETTERS FROM SILENCE z koncertem w ramach trasy promującej debiutancką płytę "No Plain Shortcuts" oraz przyjaciele z THE PHANTOMS z ostatnim koncertem przed prawdopodobnie dłuższą przerwą na wejście do studia. Impreza będzie także świętowaniem nominacji do NOCNYCH MARKÓW "Aktivista" w kategorii Impreza Roku 2011! Głosować można wysyłając SMSy o treści: AKT.NM.6 na numer 7136 (1.23 zł). Do wygrania słuchawki Urbanears Plattan.
Tradycyjnie też będą rozdawane nagrody najlepiej i najbardziej vintage ubranym osobom - płyty "No Plain Shortcuts" od zespołu Letters From Silence oraz vouchery na zakupy w internetowym sklepie Retro Futoro Vintage Room www.retrofuturo.pl
LETTERS FROM SILENCE to założony w 2009 roku w Warszawie gitarowy duet byłych członków zespołów Bramafan (Wawrzyniec Dąbrowski) i Monday Rebels (Maciek Bąk). Zadebiutowali w listopadzie 2009 w Centralnym Basenie Artystycznym na koncercie charytatywnym dla śp. Jadłodajni Filozoficznej, obok takich wykonawców jak Czesław Śpiewa, Limboski i Kryzys. W lutym 2010 opublikowali pierwszą EP-kę. Puszczała ich Trójka, Eska Rock, Radio Dla Ciebie, Radio Euro i Roxy. Docenił ich blog We Are From Poland, uznając ich EP-kę za jedną z najlepszych w 2010 roku. Mają już za sobą sporo nagród, wyróżnień i koncertów na festiwalach, m.in. Open'er 2010. 13 czerwca 2011 roku Letters From Silence wydali pod egidą Agencji Fonograficznej Polskiego Radia, z Trójkowym Znakiem Jakości, długo wyczekiwaną, debiutancką płytę - "No Plain Shortcuts" . Album został nagrany w studiu S4 Polskiego Radia pod okiem znakomitego realizatora - Leszka Kamińskiego. Muzycy Letters From Silence, wyposażeni w doświadczenie grania w zespołach o typowej rockandrollowej strukturze, stworzyli ascetyczny duet pozbawiony sekcji rytmicznej. Postawili na nietypowe i pozornie kontrastowe połączenie brzmień gitary akustycznej i elektrycznej, dążąc do osiągnięcia maksymalnego efektu przy minimalnym instrumentarium.
THE PHANTOMS to gitarowa odtrutka na tę nową muzykę, która brzmi jak dzwonki z komórki. Utwory Phantomsów porównuje się do rdzy za paznokciami i krwi z nosa, ewentualnie do takich zespołów jak Polanie czy the Animals. W dniu ich pierwszego występu umarł Michael Jackson (serio), z kolei koncert na londyńskim Tin Pan Alley rozruszał nawet niemrawą i zblazowaną publiczność z Anglii. Ostatnio, szybką kampanią wrześniową zdobyli Berlin i triumfalnie wystąpili w Koma F. Sprawdź, co ich muzyka zrobi z tobą, chyba że się boisz. myspace.com/thephantomspoland
