[ANATOMIA ROCKA] Pink Floyd
Grupa Pink Floyd powstała w połowie lat 60-tych. Założyli ją trzej studenci architektury oraz młody plastyk Syd Barrett, który po niespełna 4 latach został zmuszony do pożegnania się z zespołem. Ten ruch im się opłacił, ponieważ zatrudniono fantastycznego Davida Gilmoura.
Na komercyjny sukces panowie z Pink Floyd musieli poczekać, aż do 1973 roku. Wówczas pojawił się drugi najlepiej sprzedający album w historii muzyki - "The Dark Side of the Moon".
Do dziś sprzedano ponad 50 milionów egzemplarzy na całym świecie. Pierwsze miejsce należy do niedoścignionego Michaela Jacksona z krążkiem "Thriller".
Szymon Bobrowski
Na co dzień jestem wesołym, uśmiechniętym człowiekiem, ale bywają momenty, że wracam do domu i chcę odreagować. Najlepszym sposobem by się wyładować jest odpalenie "The Dark Side of the Moon".
Robert Janowski
Na samą myśl o tym zespole cofnąłem się o 30 lat! Przypomniały mi się pierwsze szkolne dyskoteki. Kiedy chcieliśmy zatańczyć z dziewczynami prosiliśmy o utwory Pink Floyd, które trwały po 8 - 10 minut!
Robert Motyka
Pamiętam, że kilka lat temu widziałem Rogera Watersa na żywo. Tego samego dnia miałem urodziny i w pewnym momencie odniosłem wrażenie, że ten facet śpiewa tylko dla mnie.
Organek
"The Dark Side of the Moon" to dla mnie szczególnie ważna płyta. Jest dużo mniej widowiskowa i rozbuchana od krążka "The Wall".
Sidney Polak
Kiedyś w środku dnia wybrałem się na basen. Było pięknie i słonecznie. Promienie przebijały się przez szklany dach, a ja słuchałem sobie płyty Pink Floyd. Nigdy wcześniej nie wrodziłem do domu tak zrelaksowany!
Karol Strasburger
Zespól, który podziwiało moje pokolenie. Pink Floyd od początku mieli jasny pomysł na siebie hipnotyzując swoimi dźwiękami. Do dziś trzymam ich płyty analogowe.
Więcej wypowiedzi w Anatomii Rocka, już w najbliższy weekend - 18 i 19 marca! Ruszamy w sobotę od 9:50!
Zaprasza