Dziś 46. urodziny obchodzi Maciej Balcar!
Maciej z wykształcenia jest architektem, ukończył muzyczną klasę fortepianu w Ostrowie Wielkopolskim. Od 15 lutego 2001 roku jest wokalistą zespołu Dżem.
Muzyk prowadzi także solową działalność muzyczną, którą traktuje raczej marginalnie, ponieważ ważny jest dla niego zespół Dżem. W swoich piosenkach śpiewa o wolności, jednak w wywiadzie z 2011 roku, dla nto.pl, stwierdził że wolny czuje się dopiero od niedawna. Zaczął wtedy jeździć na motocyklu.
- Marzył mi się już wcześniej. Całe lata odkładałem decyzję o jego zakupie. Trzeba mieć trochę pieniędzy, by zainwestować w dobrą maszynę, a potem trochę czasu, żeby się nią zająć. Taki harley nie może być meblem w garażu.
- Od 10 lat pracuję przede wszystkim na markę Dżemu. Mimo że to szmat czasu i ludzie powinni się do mnie przyzwyczaić, do dziś pojawiają się tacy, którzy po koncercie proszą mnie o autograf i mówią "panie Jacku", myśląc, że jestem Jackiem Dewódzkim, pierwszym wokalistą zespołu po Ryśku Riedlu. Jest też całkiem sporo osób, które myślą że jestem synem Riedla.
Oprócz muzyki i motocyklów, Balcar oddaj się grze aktorskiej. Występuje w Teatrze Rozrywki w roli Jezusa w "Jesus Christ Superstar" , grał Juranda w spektaklu "Krzyżacy" , Rogera w musicalu "Rent" , ma na koncie kilka ról w teatrach telewizji i filmach, w tym najważniejszą, rolę Indianera w "Skazanym na Bluesa" . Podkładał też polski dubbing do "Mustanga z Dzikiej Doliny" .
Gra również w brydża sportowego, trenuje koszykówkę i uwielbia żużel.
W 2004 roku został uznany bluesowy wokalistą roku, według czytelników periodyku "Twój Blues" .