Depesze w Teatrze Rampa

REKLAMA
Do 4 czerwca na deskach Teatru Rampa na warszawskim Targówku można obejrzeć widowisko muzyczne dedykowane fanom Depeche Mode i nie tylko.
REKLAMA

To nie przypadek, że  w dniu, kiedy ukazała się długo wyczekiwana, nowa płyta Depeche Mode  "Memento Mori"  w Teatrze Rampa premierę miało widowisko muzyczne "Depesze".

REKLAMA

Fenomen subkultury, która narodziła się w Polsce razem z pierwszym koncertem zespołu w 1985 roku to temat przewodni przedstawienia, w którym najważniejszą jednak rolę odgrywa muzyka. Teatr Rampa postanowił ją uhonorować i zbadać fenomen muzyki jako przeżycia wspólnotowego, ekstatycznego, a czasem – metafizycznego.  „Depesze" to widowisko,  które umiejętnie łączy elementy twórczości zespołu z próbą oddania jego socjologicznego fenomenu, a przede wszystkim – fenomenu bycia fanem.

W teatrze będzie można przeżyć wyjatkową podróż do wnętrza dystopijnego Depeche City, gdzie bezduszne korporacje obiecują ludziom „New Life", a ucieczką od rzeczywistości są rytuały muzyczne, zwane „Black Celebration", którym przewodzi gwiazda i prorok – Personal Jesus. Poznacie Little 15, Excitera czy Precious w podróży po świecie dźwięków, obrazów i tekstów piosenek, które na Waszych oczach wcielą się w postaci i miejsca.

Na czym polega fenomen zespołu, a przede wszystkim jego polskich fanów, tworzących subkulturę z oryginalnym językiem, rytuałami i modą, która w szarej rzeczywistości PRL była powiewem nowoczesności? Czy dzisiejszy świat wciąż potrzebuje Depeszy? A może subkultury to przeszłość? Czy po codziennych zmaganiach z problemami wciąż marzymy o przynależności do plemienia, którego religią jest skórzana kurtka, okulary przeciwsłoneczne, taniec i utwory, których słowa znają wszyscy? Od lat 80. do dzisiaj, kolejne pokolenia fanów Depeche Mode gromadzą się na koncertach, tematycznych imprezach, czy w fanklubach. Wszędzie tam celebrują mroczną, ale jednocześnie pełną słodyczy muzykę mistrzów melancholii.

Po sukcesie klubowego recitalu Marcina Januszkiewicza i Marty Zalewskiej i gorących prośbach fanów teatr przenosi „Depeszy" na dużą scenę. Widowisko zyskuje dzięki temu nowy rozmach. Poszerzone zostało o tancerzy, aktorów i oczywiście muzyków. Na scenie oprócz gitary będą też syntezatory, pianino i perkusja. Wszystko po to, aby oddać klimat zwłaszcza lat 80. i 90., czyli dekad, w których zespół cieszył się nad Wisłą największym kultem.

REKLAMA

Spektakle zaplanowano na 2 miesiące do 4 czerwca, a w sierpniu Depeche Mode wystąpi na koncertach w Warszawie i Krakowie.

Bilety na widowisko w Teatrze Rampa na Targówku w Warszawie można zdobyć słuchając Rock Radia.

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA