Nie żyje Tina Turner. Miała 83 lata

REKLAMA
Tina Turner nie żyje. Królowa rock'n'rolla odeszła w wieku 83 lat po ciężkiej chorobie w swoim domu w Szwajcarii. Przykre wieści o śmierci artystki pojawiły się na jej oficjalnym profilu w mediach społecznościowych. Potwierdził je rzecznik artystki.
REKLAMA

Wielka gwiazda zmarła "spokojnie, po długiej chorobie w swoim domu w Kusnacht niedaleko Zurychu w Szwajcarii", co przekazał przedstawiciel artystki.

REKLAMA

Pożegnanie pojawiło się również na oficjalnym fanpage'u Tiny Turner. - Z wielkim smutkiem zawiadamiamy o odejściu Tiny Turner. Swoją muzyką i bezgraniczną pasją do życia oczarowała miliony fanów na całym świecie i zainspirowała gwiazdy jutra - czytamy.

Dziś żegnamy serdeczną przyjaciółkę, która zostawia nam wszystkie swoje największe dzieło: swoją muzykę. Całe nasze serdeczne współczucie kierujemy do jej rodziny. Tina, będziemy bardzo tęsknić - dodają najbliżsi.

Przez lata Tina Turner mierzyła się z ciężkimi schorzeniami. Jej życie było pełne przeciwności losu. Najpierw, w 2013 roku przeszła udar mózgu. Na nowo uczyła się chodzić i odnaleźć w codzienności. Następnie we znaki dało się nadciśnienie, niewydolność nerek, a także nowotwór złośliwy. Rak jelita wymagał zwalczenia chemioterapią. Gwiazda przeszła też przeszczep nerki.

Twórczość Tiny Turner

REKLAMA

Tina Turner nazywana jest królową rock'n'rolla.

Właściwie Anna Mae Bullock urodziła się 26 listopada 1939 w Stanach Zjednoczonych. Była nie tylko piosenkarką, ale także tancerką, aktorką i pisarką.

Tina Turner zdobyła osiem nagród Grammy, nominowana do niej była 25 razy. Wylansowała takie przeboje jak "The Best", "Private Dancer", "Proud Mary" czy "I Don't Wanna Lose You".

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory