Gwiazdor Iron Maiden stracił wszystko. "Mamy siebie"
- Adrian Smith jest jedną z ofiar pożarów, które od wielu dni trawią Kalifornię.
- Gwiazdor Iron Maiden był zmuszony uciekać z własnego domu, by ratować życie.
- Jak potwierdziła żona muzyka, żywioł zabrał im dotychczasowe miejsce zamieszkania.
Adrian Smith to gitarzysta jednego z najważniejszych zespołów heavymetalowych, czyli Iron Maiden. W życiu prywatnym to szczęśliwie żonaty z Nathalie Smith (z domu Dufresne) ojciec trojga dzieci.
Gitarzysta Iron Maiden stracił wszystko. Nie był jedyną ofiarą
W ostatnich dniach amerykański stan Kalifornia borykał się z falą pożarów. Jeszcze w poniedziałek 13 stycznia br. Narodowa Służba Meteorologiczna USA ostrzegała, że następnego dnia w godzinach porannych w region uderzy fala silnych wiatrów, co przyczyni się do szybszego rozprzestrzeniania się ognia.
Zobacz także: Mariusz Drężek sobie na to pozwala. "Nie mam wyrzutów sumienia"
Jak relacjonował na konferencji prasowej kalifornijski meteorolog Rich Thompson, 13 stycznia stan borykał się z łącznie trzema potwierdzonymi pożarami. Łącznie pochłonęły one ponad 16 tys. ha obszaru. Na drodze ognia znalazł się między innymi – dom Adriana Smitha i jego bliskich.
Spójrzcie, ten [dym – przyp. red.] zdecydowanie zmierza w naszą stronę... Teraz musimy uciekać. Pożar rozprzestrzenił się tutaj w ciągu ostatnich kilku sekund. Czas uciekać – alarmowała żona Adriana Smitha na Instagramie.
Adrian Smith i jego żona się nie poddają
Nathalie Smith regularnie relacjonowała obserwatorom własnych profili na portalach społecznościowych – zwłaszcza Instagrama – sytuację swojej rodziny w obliczu pożarów. Tak powiadomiła opinię publiczną m.in. o konieczności ewakuacji.
Na szczęście Adrian Smith, jego żona i bliscy nie ucierpieli od ognia dzięki ewakuowaniu się na czas. Niestety, jednocześnie rodzina została bez dachu nad głową, ponieważ ich dom spłonął. Mimo tragedii gitarzysta Iron Maiden z rodziną nie zamierzają poddać się rozpaczy.
Straciliśmy nasz dom. Dziękujemy za wszystkie wasze miłe gesty wsparcia. Ostatni zachód. Jesteśmy bezpieczni. Mamy siebie. Zaczniemy wszystko od początku. Dziękujemy za wasze wsparcie w tych trudnych chwilach – napisała Nathalie Smitn na Instagramie.