HIDDEN ORCHESTRA w Hipnozie

REKLAMA
Olbrzymia filmowość ich kompozycji, wynikająca w prostej mierze z poprzednich doświadczeń lidera zespołu, spowodowała, że to właśnie Hidden Orchestra została zaproszona do stworzenia nowej ściezki dźwiękowej do kultowego filmu w reżyserii Godfrey'a Reggio - Powaqqatsi, mierząc się tym samym z legendarnym soundtrackiem skomponowanym przez samego Petera Glassa. Mimo tego, że stoją dopiero u progu kariery, muzycy szkockiego kwartetu mieli już okazje grywać z tak uznanymi gwiazdami, jak Bonobo, Jaga Jazzist, Red Snapper, byli również gośćmi programu Gilesa Petersona i zostali ogłoszeni jednym z najciekawszych zespołów wyspiarskiej sceny jazzowej.
REKLAMA

Powstała w 2009 r. Hidden Orchestra to bez wątpienia tworcy jednej z największych płytowych niespodzianek w zeszłym roku. Opublikowany przez renomowaną wytwórnię Tru Thoughts (w której katalogu znaleźć można takie gwiazdy jak Nostalgia 77, Quantic czy Alice Rousell) debiutancki album Night Walks to zestaw nagrań momentalnie przywołujących skojarzenia z pierwszymi płytami największych gwiazd nu-jazzu lat 90-tych - The Cinematic Orchestra. Czwórka szkockich muzyków pod przywództwem Joego Achesona, autora muzyki do wielu słuchowisk radiowych i dokumentalnych, zdołała w unikalny sposób połączyć akustyczny jazz z hip-hopową rytmiką i wpływami klasyki, zapraszając odbiorców w hipnotyczną podróż przez wyimaginowane krainy, pełne zaskakujących miejsc i zakamarków.

REKLAMA

Ich muzyka, oparta w dużej mierze o podwójny zestaw perkusyjny i hipnotyczną linię basu, uzupełnione symfonicznymi brzmieniami z sampli (lub tworzonymi przez zaproszonych muzyków), powinna trafić do każdego odbiorcy, któremu nieobce są awangardowe, a jednocześnie przystępne brzmienia spod znaku Portico Quartet, Debussy'ego, Aphex Twina czy Gershwina. Łącząc ze sobą dziesiątki różnorakich tradycji, czterej Szkoci udowodnili, że dźwięki traktowane zwykle jak muzyka tła, podane z wielka pomysłowością i niesamowitym wyczuciem rytmu, mogą być równie porywające, jak najlepsze kawałki stricte tanecznego jazzu. Koncert, który odbędzie się trzeciego marca 2011 r. w ramach cyklu imprez upamiętniających 10 lecie katowickiego Jazz Clubu Hipnoza, to niepowtarzalna okazja, by zobaczyć po raz pierwszy w Polsce jedną z najważniejszych wschodzących gwiazd szeroko pojętej sceny jazzowej

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA