Florence and the Machine ''No Light, No Light''
Artystka wielkiego formatu. Dzika, szalona i ognista jak kolor jej włosów - Florence Welch i jej zespół. Ostatnia płyta "Lungs" zdobyła mnóstwo nagród, w tym m.in. MTV VMA, Brit, czy Meteor.
Właściwie każdy track z poprzedniego albumu lądował na ścieżkach dźwiękowych seriali telewizyjnych i filmów kinowych. Każdy stawał się hitem rozgłośni radiowych bo Florence to artystka, która zagrać potrafi nawet na tłuczonych butelkach. Niejeden ciekawy występ zapewne oglądali fani wielu europejskich festiwali, na których zespół bywał a także Ci, którzy kupili bilety na występy w ramach trasy koncertowej zespołu i nie tylko.
Singiel "No Light, No Light" jest kolejnym z ostatniego, drugiego studyjnego, albumu "Ceremonials". Albumu genialnego na każdej płaszczyźnie. Począwszy od openera w postaci "Only if for the night" ze wszystkimi muzycznymi ozdobnikami, z których Florence jest znana i za które fani najbardziej ją kochają, przez "Seven Devils" - mrocznego, pełnego magii, czarów i przyprawiającego o ciary kawałka, aż po "No Light, No Light" właśnie emanujący siłą pulsujących plemiennych bębnów.