Chris Cornell nie żyje

REKLAMA
Wokalista Soundgarden i Audioslave zmarł w wieku 52 lat.
REKLAMA

Rzecznik muzyka Brian Bumbery, potwierdził w specjalnym oświadczeniu dla Associated Press, że Chris Cornell zmarł zeszłej nocy w Detroit. Zgon był "nagły i niespodziewany", żona artysty wraz z całą rodziną są w szoku. W informacji zaznaczono, że bliscy będą ściśle współpracować z lekarzami w celu ustalenia przyczyny śmierci, proszą też wszystkich zainteresowanych o uszanowanie ich prywatności w tej trudnej chwili.

REKLAMA

Chris Cornell był wokalistą, gitarzystą rytmicznym i autorem tekstów grupy Soundgarden, zaliczanej wraz z Nirvaną, Pearl Jam i Alice In Chains do "świętej czwórcy" zespołów grunge'owych ze Seattle. Jest autorem przeboju "Black Hole Sun". W 2001 roku założył supergrupę Audioslave, w której grał wraz z byłymi członkami Rage Against The Machine: Tomem Morello, Timem Commerfordem i Bradem Wilkem. Od 1991 roku prowadził też karierę solową i nagrywał muzykę filmową. W 2006 roku napisał piosenkę "You Know My Name", która została użyta w czołówce kolejnej części przygód Jamesa Bonda "Casino Royale".

 
REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory