Co Bret Michaels myśli o Donaldzie Trumpie?
Muzyk zapytany czy był zaskoczony, że Trump wygrał wybory, odpowiedział: - Nie, Ameryka zbudowana jest na kapitalizmie, Trumpowi chodzi o kapitalizm. Jest patriotą (...). Trump może uczynić z Ameryki lepsze miejsce i myślę, że może to zrobić, jeśli zacznie od ducha przedsiębiorczości.
W grudniu ubiegłego roku Bret Michaels również wypowiedział się na temat prezydentury Trumpa. Dla Tamoa Bay Times powiedział, że nigdy nie słyszał, aby Trump mówił lub robił coś negatywnego wobec kobiet i mniejszości narodowych. Dodatkowo opisał Trumpa jako "niesamowitego biznesmena".
Wsparcie dla Trumpa nie jest nowością dla fanów piosenkarza. Był on jednym z niewielu artystów, którzy zgodzili się wystąpić w Waszyngtonie w dniach, w których rozpoczęła się kadencja Prezydenta, dodatkowo muzyk napisał list popierający głowę Stanów.
- Dziś witam naszego 45-go Prezydenta Donalda J. Trumpa, którego mowa inauguracyjna była silna patriotycznie i potężna. Jestem osobą, która jest prawdziwym patriotą, synem weterana z rodziny weteranów, strażaków, policjantów i ciężko pracujących Amerykanów. (...) Czuję że pan Trump i jego rodzina są naprawdę niesamowici i wierzę w odbudowę naszego kraju z różnych stron - muzyk napisał w liście.