Nadzieja dla muzyki

REKLAMA
Po siedmiu latach nośniki fizyczne wygrały z dystrybucją cyfrową. Ale w jaki sposób?
REKLAMA

Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Muzycznego RIAA opublikowało raport sprzedaży dzieł muzycznych za rok 2017. Przedstawia on zaskakujące informacje!

REKLAMA

Z analizy wydanej 22 marca dowiadujemy się, że w zeszłym roku sprzedaż fizyczna muzyki przebiła dystrybucję cyfrową o 200 milionów dolarów. Ale co w tym dziwnego?

Od 2011 roku sprzedaż cyfrowa górowała nad sprzedażą fizyczną. Ludzie woleli kupować ulubione albumy w wersji elektronicznej lub w formie abonamentów w serwisach streamingowych, niż nabywać je w formie płyt CD i winyli. W 2017 roku cyfrowy przemysł muzyczny zarobił 1,3 miliarda dolarów, a fizyczny 1,5 miliarda.

Co stoi za tak dużym sukcesem? Płyty winylowe! Od kilku lat można zauważyć, że fani muzyki znowu zainteresowali się tym nośnikiem. Artyści muzyczni chętnie wydają swoje utwory na płytach winylowych. Co kiedyś było hipsterskie, teraz weszło znowu do mainstreamu.

Czy płyty winylowe będą nadzieją dla przemysłu muzycznego? My mamy taką nadzieję! Nie ma nic lepszego niż posiadanie ulubionych nagrań w fizycznej formie.

REKLAMA

Jeżeli interesują Was bardziej szczegółowe dane to znajdziecie je tutaj.

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory