Rockradiowy ranking 10 perkusistów wszech czasów!

REKLAMA
Poniżej przedstawiamy Wam, nasz subiektywny ranking najlepszych rockowych perkusistów ever!
REKLAMA

10) Bill Bruford

REKLAMA

Bruford to urodzony w 1949 roku, brytyjski perkusista rockowy. Przez całą swoją karierę grał w wielu zespołach, jednak najsłynniejszym był YES, z którym to zdobywał złote i platynowe płyty. W 1990 roku zawitał do Modern Drummer's Hall Of Fame, natomiast w 2017 jako członek zespołu YES wszedł do Rock and Roll Hall of Fame. W 2007 roku muzyk został sklasyfikowany na 23. miejscu listy 50 najlepszych perkusistów rockowych według Stylus Magazine. W 2009 roku, artysta ogłosił że kończy swoją karierę i pragnie przejść na zasłużoną emeryturę.

 

9) Mitch Mitchell

John Mitchell, bo tak naprawdę nazywał się legendarny perkusista, urodził się w 1946 roku w Ealing a zmarł w grudniu 2008 roku. Mitchell popularność zyskał jako członek legendarnej grupy The Jimi Hendrix Experience. Zespół powstał 1966 roku w Londynie a został rozwiązany po występie w Denver 29 czerwca 1969 r. W 1970 roku reaktywowano go, po zmianie basisty. W 1992 zespół został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame, natomiast w 2008 roku został wybrany najlepszym trio rockowym wszech czasów w plebiscycie magazynu „Rolling Stone”. W 2007 roku doceniono solową twórczość Mitch'a Mitchell'a - muzyk znalazł się na 18. miejscu listy 50 najlepszych perkusistów rockowych według Stylus Magazine

 

8) Stewart Copeland

REKLAMA

Copeland urodził się w 1952 roku. Jego rodzice byli agentami wywiadu, natomiast szkołę podstawową ukończył w Bejrucie. Do liceum uczęszczał w Anglii, ale studiował w USA a dokładniej w Kalifornii. Najbardziej znany jest z występów w zespole The Police, który współtworzył m.in. ze Stingiem. Po upadku zespołu zajął się komponowaniem muzyki filmowej – w 1983 r. otrzymał Złoty Glob za muzykę do filmu Rumble Fish, a w 2007 roku, zajął ósme miejsce na liście 50 najlepszych perkusistów rockowych według Stylus Magazine. Występował także w różnych zespołach jak Animal Logic czy Oysterhead, a od 2005 Gizmo.

 

7) Charles „Charlie” Robert Watts

Watts urodził się w 1941 roku w Londynie a od 1963 jest perkusistą The Rolling Stones. W 2006 roku, został dodany do Hall Of Fame czasopisma Modern Drummer, a Robert Christgrau, jeden z najbardziej opiniotwórczych dziennikarzy rockowych, określił Watts'a mianem:”największego perkusisty rockowego”. W 2007 roku muzyk został sklasyfikowany na 4. miejscu listy 50 najlepszych perkusistów rockowych według Stylus Magazine
Sam Charlie słynie z tego, że jest najspokojniejszym Stones'em – nie przepada za trybem życia prowadzonym przez jego rozrywkowych kolegów - Jaggera i Richardsa. Zdecydował się na bycie wegetarianinem a dodatkowo można go było spotkać kilka razy w.....Janowie Podlaskim podczas aukcji koni, ponieważ perkusista jest wielkim fanem jeździectwa.

 

6) Ringo Starr

REKLAMA

Ringo Starr a właściwie sir Richard Starkey, urodził się 7 lipca 1940 w Liverpool'u. Pierwsze kroki w muzyce stawiał już w 1957 roku, kiedy to razem z kolegą, Eddiem Claytonem, założyli zespół The Eddie Clayton Skiffle Group. W 1959 młody Starr, dołączył do The Raving Texans, które potem zmieniło się w The Rory Storm and Hurricanes i zyskali bardzo dużą popularność w Liverpoolu. Rok 1960 okazał się przełomowym ponieważ Ringo spotkał się pierwszy raz z Beatlesami. Kilka razy zastąpił ich ówczesnego perkusistę i gdy w 1962 postanowili go zmienić, wybór padł na Ringo Starr'a.

W roku 2002 został wprowadzony do Percussive Hall of Fame, w 2017 książę William w imieniu królowej Elżbiety, dokonał uroczystego aktu nadania szlachectwa. W rankingu 100 najlepszych perkusistów wszech czasów z 2016 roku, magazynu The Rolling Stones, Ringo Starr zajął 14 miejsce.

 

5) Hal Blaine

5 lutego bieżącego roku, Blaine obchodził swoje 89 urodziny. Lista osób, zespołów czy hitów przy których pracował, współpracował czy tworzył jest tak długa, że postanowiliśmy wymienić tylko kilka nazwisk – Frank Sinatra, The Beach Boys, John Lennon, Evlis Presley, Dean Martin, Simon & Garfunkel czy Carpenters. W 2000 roku, Hal Blaine został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame a w 2007 roku umieszczono go na miejscu 43 listy 50 najlepszych perkusistów rockowych według Stylus Magazine. 3 lata później, w 2010 zawitał w Modern Drummer Hall of Fame. Gdyby tego było mało, jest także członkiem Musicians Hall of Fame and Museum oraz Percussive Arts Society Hall of Fame. Po prostu Pan Artysta.

REKLAMA
 

4) Neil Pearl

Pearl urodził się w 1952 roku w kanadyjskim Hamilton. Świat poznał go dzięki graniu na perkusji w zespole Rush. Neil jest też autorem, wielu tekstów piosenek grupy. Magazyn DRUM! trzy razy wybierał go najlepszym perkusistą progrockowym a w 2007 roku „wylądował” na 22. miejscu listy 50 najlepszych perkusistów rockowych Stylus Magazine. Poza muzyką, Pearl zajmuje się także literaturą – wydał 5 książek m.in.: podręczniki gry na perkusji czy reportaże z wypraw motocyklowych.

 

3) Ginger Baker

Ginger Baker naprawdę nazywa się Peter Edward Baker i urodził się w 1939 roku w Londynie. Sławę zyskał w latach od 1966 do 1968 kiedy wraz z Ericem Claptonem i Jack'iem Bruce'm współtworzył trio Cream. Później wraz z Claptonem, założył grupę Blind Faith, by potem działać w Ginger Baker's Air Force, Baker Gurvitz Army czy Atomic Rooster. W 1991 roku, odcisnął swoje dłonie w Hollywood Rock Walk of Fame, w 1992 roku wprowadzono go do Rock and Roll Hall of Fame, w 2010 Modern Drummer Hall of Fame, a w 2011 Classic Drummer Hall of Fame. W 2005 roku Baker otrzymał prestiżową nagrodę Grammy Life Time Achievement Award za całokształt twórczości, a w 2008 roku otrzymał nagrodę Zildjian Top Drummer Award. W 2007 muzyka umieszczono na 16 miejscu listy 50 najlepszych perkusistów rockowych według „Stylus Magazine”.
Baker wraz z innym wielkim muzykiem– Keithem Moon'em, są często określani jako pierwsi którzy nadali nowy kierunek postrzegania perkusistów – showman'ie potrafiący być równie ważni na scenie co muzycy grający na gitarach elektrycznych.

REKLAMA
 

2) Keith Moon


Ten utalentowany ale jednocześnie bardzo wybuchowy artysta, żył krótko, ponieważ już w 1978 roku, po 32 latach życia, zmarł w Londynie. Od 1964 roku współtworzył zespół The Who. Poza swoim wielkim talentem do gry na perkusji, Keith słynął także z miłości do destrukcji. Uwielbiał niszczyć pokoje hotelowe, mieszkania jego przyjaciół, swój własny dom oraz samego siebie. Często można go było widzieć jak wyrzuca z hoteli meble czy inne wyposażenie. W trakcie koncertów lubił też niszczyć cały sprzęt grający, czym potem, „zaraził” wielu innych muzyków.
Keith nigdy nie stronił od alkoholu i narkotyków, wyniszczając powoli swój organizm. Jego życie zakończyło się, kiedy popił ponad 30 tabletek zmniejszających głód alkoholu.....dużą ilością alkoholu. Według Stylus Magazine, w 2007 roku zajął 2 miejsce z 50 najlepszych perkusistów rockowych.

 

1) John „Bonzo” Bonham


Podobnie jak poprzedni bohater, John nie żałował sobie nigdy alkoholu i narkotyków, co przyczyniło się do śmierci w młodym wieku, ponieważ zgon stwierdzono 25 września 1980 roku, po 32 latach życia. Bonzo swój talent do gry na perkusji, pokazał szerszej publiczności w legendarnym zespole – Led Zeppelin.
Wszystkie największe magazyny muzyczne oraz specjalistyczne jak np. Rolling Stones, Stylus czy Modern Drummers, umieszczały Johna wielokrotnie na pierwszym miejscu w swoich rankingach i listach. Możemy go także znaleźć w The Classic Drumer Hall Of Fame czy Rock and Roll Hall Of Fame. John Bonham był wielkim perkusistą, niezwykle utalentowanym i do dzisiaj ma wpływ na wielu innych artystów. Niestety nigdy nie żałował sobie alkoholu i to właśnie on zabrał mu życie. Według wielu teorii, w dniu śmierci spożył minimum, dwa litry czystej wódki po wielodniowym ciągu picia.

REKLAMA
 
REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA