Smashing Pumpkins wraca z przytupem

REKLAMA
12 lipca 2018 rusza pierwsza, po wieloletniej przerwie, trasa koncertowa zespołu - "Bright and Oh So Shiny". Grupa chciała rozpocząć ją mocnym akcentem ale skonczyło się...interwencją policji.
REKLAMA

„Dynie” odwołując się do swoich imprezowych tradycji, chciały rozpocząć trasę koncertową małymi widowiskami dla wiernych fanów. W związku z tym najpierw zagrali w klubie Toubadour w Hollywood a potem przenieśli się do domu, w którym w 1998 roku nakręcono część teledysku do utworu "1979". W ogródku rozstawiono małą scenę i cicha okolica zamieniła się w środek rockowego koncertu.

REKLAMA
 

Jak można się domyśleć, sąsiedzi nie wykazali wielkiego entuzjazmu, ponieważ hałas nie pozwalał im spać a samochody zaparkowane gdzie tylko się da, blokowały ich miejsca parkingowe, w związku z tym wezwano policję. Panowie mundurowi po zapukaniu do imprezowych drzwi na chwilę zatrzymali koncert....po czym pozwolili go dokończyć aż do ostatniego kawałka którym był właśnie "1979".

 
REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA