Początkiem miesiąca Dave Grohl ogłosił, że ciężko pracował nad mini-filmem własnego autorstwa, który zatytułowany jest po prostu „Play”.
Jak sam mówi, wykonał go, by uczcić wszystkie nagrody, wyzwania i wybory związane z jego karierą muzyczną.
„Dla każdego muzyka, młodego czy starego, studio pełne instrumentów jest jak plac zabaw” - słyszymy po włączeniu filmu.
Produkcja opublikowana została na oficjalnym kanale Foo Fighters na YouTube:
Film jest czarno-biały, a nakręcony został przez Brandona Trosta. Pierwsza część opowiada o przygodzie Grohl'a z muzyką, która trwa całe jego życie oraz o dzieciach pracujących w środowisku „School of Rock”, co w dużej mierze inspirowane były dziećmi artysty.
„Obserwując, jak moje dzieci zaczynają grać i uczą się śpiewać czy grać na perkusji, wracam do czasów, gdy byłem w ich wieku i uczyłem się słuchając albumów muzycznych” - dzieli się wspomnieniami Grohl.
Dalej artysta mówi o pomyśle nagrania 23-minutowej kompozycji w której on sam biegał od instrumentu do instrumentu, robiąc i nagrywając wszystko samemu.
„Pomysł, aby wejść i nie tylko nagrać piosenkę, ale 23-minutowy utwór - wiele instrumentów, biegnących od jednego do drugiego - wydawał mi się czymś, czego nigdy wcześniej nie robiłem" - mówi - "Szczerze mówiąc, nie wiedziałem, czy mogę to zrobić. To było świetne, bo na niektórych z tych instrumentów ja nawet nie gram"
