Steven Tyler zaśpiewał z ulicznym muzykiem
Steven Tayler bez wątpienia jest jedną z najważniejszych postaci muzyki rockowej. Jego zespół Aerosmith określany jest mianem grupy, która odniosła największy sukces w historii rocka. Zajmuje 3. miejsce na liście najlepszych wokalistów wszech czasów według Hit Parader i 8. pozycję na liście 50 najlepszych heavymetalowych frontmanów według Roadrunner Records.
Znany jest ze swojego luźnego podejścia do fanów, otwartości i szokujących zachowań, jednak to, co zrobił tym razem absolutnie wzruszyło przechodniów.
Tyler podszedł do ulicznego grajka, który akurat wykonywał „I Don't Wanna Miss a Thing” z repertuaru Aerosmith. Przejął mikrofon chłopaka i sam zaśpiewał fragment swojego utworu, a następnie sfotografował się z grajkiem. Chłopak przez całość występu był w totalnym szoku... i nie ma się co dziwić.