Gwiazdy Mötorhead pośmiertnie na nowej płycie

REKLAMA
Zarówno Lemmy Kilmister jak i Eddie Clarke byli muzykami, którzy odcisnęli trwały ślad w historii muzyki rockowej. Obydwoje związani byli z grupą Mötorhead i obydwóch pośmiertnie usłyszymy na płycie "Cascade Into Chaos".
REKLAMA

Nadchodząca płyta „Cascade Into Chaos” jest projektem wywodzącym się z zespołu Leader Of Down, który stworzony został w 2008 r. Jego inicjatorami byli Michael „Würzel” Burston oraz Tim Atkinson – pierwszy z nich również największą sławę zdobył dzięki pełnieniu roli gitarzysty Mötorhead od 1984 r. do 1995 r., niestety mężczyzna zmarł kilka lat temu. Na szczęście idea projektu nie przepadła i powoli wkracza w etap realizacji.

REKLAMA

Właśnie pojawił się pierwszy singiel zatytułowany „Paradise Turned Into Dust” na którym mamy okazję usłyszeć zmarłą legendę Mötorhead, Lemmy'ego Kilmister'a:

 

Tim Atkinson bardzo żywo komentuje prace nad płytą i z rozżaleniem wspomina zmarłych muzyków:

- „Pisanie z Würzelem było prawdziwą przyjemnością, ponieważ instynktownie wiedzieliśmy, co nawzajem myślimy, kiedy wysuwamy nasze pomysły” - wspomina mężczyzna - „Zawsze chcieliśmy, żeby Lemmy śpiewał w "Paradise Turned Into Dust" i sesja w Los Angeles była bardzo emocjonująca , kiedy Lemmy kończył utwór. Chciałbym tylko, żeby Würz był tam, żeby to zobaczyć”.

Zgodnie z zapowiedziami premiera płyty odbyć się ma jeszcze w tym miesiącu.

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory