The Beatles jest niekwestionowaną, brytyjską legendą muzyki rockowej. Grupę zna cały świat, a jej twórczość służy tysiącom artystów za wzór do naśladowania, nic więc dziwnego, że powstaje również wiele filmów przybliżających fanom fenomen zespołu. Niektóre skupiają się na samej ich twórczości, inne prezentują zespół w swoim scenicznym żywiole, a pozostałe ukazują kulisy sukcesu grupy oraz relacje między muzykami od środka. Wszystkie natomiast łączy jedno – fani je uwielbiają.
Niedawno pojawiły się plotki, że powstać ma nowa wersja kultowego filmu „Let It Be” z 1970 roku. Produkcja długo na rynku nie zabawiła, bowiem już w 12 lat później dostęp do niej został mocno ograniczony ze względu na to, że zawierała wiele scen z etapu, gdy zespół powoli zmierzał już do rozłamu.
Podczas ostatniego wywiadu radiowego Paul McCartney poinformować miał, że nowa wersja filmu pojawi się już w najbliższej przyszłości.
- "Ciągle o tym rozmawiamy” – powiedział muzyk - „Mamy spotkania... Ludzie oglądali materiał”.
Dodał również, że podobno zostało wiele niewykorzystanego materiału przedstawiającego zespół, który po prostu tworzy muzykę i bawi się tym.
- "Kto wie, może się to wydarzyć nawet już za rok lub dwa" – odpowiedział na pytanie, kiedy fani spodziewać się mogą premiery.
