Najbardziej prestiżowe wydarzenie filmowe, oprócz gali wręczenia złotych statuetek serwuje widzom koncert największych gwiazd muzyki. I tym razem nie będzie inaczej. Jak informuje nas Adam Lambert za pośrednictwem swojego Twittera, podczas tegorocznej 91 ceremonii rozdania nagród Akademii Filmowej, wieczór ubarwi zespół Queen. Biorąc pod uwagę ile nagród zdążył zebrać dotychczas film "Bohemian Rhapsody", można mówić tu o prawdziwym sukcesie scenicznym. Nie dziwi więc fakt, że impreza będzie należała także do muzyków Queen. Grupa z Wielkiej Brytanii przeżywa drugą młodość i nie schodzi z nagłówków od wielu tygodni. W związku z tym liczymy na dobre show i udany występ podczas Oscarowej nocy!
REKLAMA
REKLAMA
