To były wspaniałe lata - od młodzieńczego buntu po akustyczne ballady. Lata mijały, a ich piosenki wciąż rozbrzmiewały tak, jakby przyrosły po trosze do każdego z nas. W utworze z 2014 roku Grzegorz Markowski śpiewa, że wszystko ma swój czas. Perfect zastosował się do tej maksymy w formie pożegnalnej ballady.
Pod koniec zeszłego roku Grzegorz Markowski oznajmił o planach związanych z opuszczeniem zespołu. Pozostali członkowie Perfectu nie chcieli kontynuować działalności bez Markowskiego, stąd decyzja o rozwiązaniu grupy.
Idąc po swoje, słuch dobry miej, graj zawsze czysto – słowa Bogdana Olewicza, autora wielu tekstów dla zespołu. Warstwę muzyczną Głosowi zapewnił Dariusz Kozakiewicz.
W połowie lutego tego roku zespół rozpoczął swoją ostatnią trasę koncertową Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. Z oczywistych względów występy przełożono na jesień. Ostatnio odbył się koncert w Krakowie, przed fanami 4 ostatnie szanse na osobiste pożegnanie z zespołem: Wrocław (22 października), Gliwice (31 października), Gdańsk (20 listopada) i Poznań (10 grudnia).
Dziękujemy za ponad 40-letnią podróż, rozwój polskiego rocka i za wkład w naszą kulturę. Byliście i na zawsze pozostaniecie legendą. Zeszliście ze sceny bez głośnych konfliktów, rozpraw sądowych, dziwnych niedopowiedzeń, po prostu niepokonani.
