Chuligan Niemen

REKLAMA
"Dziwię się wszystkim, którzy określają młodzież długowłosą jako chuligańską. Dlaczego tacy ludzie nie zwracają w ogóle uwagi na takich starszawych facetów ostrzyżonych bardzo króciutko, pijanych absolutnie?" - Czesław Niemen (dawniej Czesław Juliusz Wydrzycki)
REKLAMA
 

17 stycznia minęła 18 rocznica śmierci Czesława Niemena, z tej okazji warto posłuchać innych aranżacji jego utworów – bliskich dawnej, długowłosej i chuligańskiej młodzieży, która zdążyła dorosnąć i ściąć włosy (sic!). Starszawi, często o niezbyt bujnych fryzurach faceci, po dziś dzień podejmują się interpretacji utworów polskiego bożyszcza lat 70. Oprócz Metallici grającej „Sen o Warszawie”, Omegi coverującej „Dziwny jest ten świat” inne wersje utworów Niemena tworzyła m.in. zafascynowana artystą Marlene Dietrich!

REKLAMA
 

Białe koszule, czarne dusze 

„Kwiat aniołki diabełki – wszystko musi być” Taki pogląd o budowie utworów głosił Ryszard Podgórski, który grał na trąbce w trakcie nagrywania albumu  „Sukces” przez Czesława Niemena z zespołem Akwarele w 1968 roku.  Klimat ten z pewnością idealnie zaprezentowała 4 lata temu grupa Omega, w trakcie koncertu w Piotrkowie Trybunalskim dając upust niedoskonałości dręczącej ludzki gatunek śpiewając  „Dziwny jest ten świat” z niezwykle uroczym, węgierskim akcentem. Artyści we wspaniały sposób kontynuowali myśl Niemena ze  „Statusu mojego ja” o białych koszulach i czarnych duszach.

 

Dietrich śpiewa Niemena

Gwiazda kina niemego, Marlena Dietrich zażyczyła sobie, żeby w Sali Kongresowej wystąpili z nią Czesław Niemen z grupą Niebiesko-czarni. Sławie  „X muzy” tak przypadła do gustu piosenka Niemena  „Czy mnie jeszcze pamiętasz?", że rok później nagrała swoją własną wersję z autorskim tekstem  „Mutter, hast du mir vergeben?". Utwór znalazł się później na płycie „Die neue Marlene".

REKLAMA
 

Najbardziej rockowy album Niemena 

 Tzw. „Czerwony album” to pierwszy dwupłytowy album z muzyką popularną wydany w Polsce. Nagrany w 1971 roku z formacją Niemen Enigmatic, należy do najbardziej rockowych w dorobku artysty. Partia z organami Hammonda brzmi w nim wręcz nieziemsko. W realizacji wzięła udział w trio wokalnym sama Krystyna Prońko, a gościnnie wystąpił Zbigniew Namysłowski w kompozycji swojego autorstwa.

 Czesław Niemen i tym razem inspirował się poezją Cypriana Norwida – widać to w tekstach utworów  „Aerumnarum plenus” oraz  „Italiam, Italiam”.  Z albumu tego pochodzi też niezapomniany „Człowiek jam niewdzięczny”.

 

Czym właściwie był sukces dla Niemena?

REKLAMA

  „Wielu ludzi w listach pisze do mnie, że chcieliby być sławni, podziwiani. Po co?” – Czesław Niemen

 Album  „Sukces” osiągnął to co zapowiadała jego nazwa. Dla wielu ludzi przychodzi on wraz z fortuną. Czesław jednak myślał inaczej. Widać, że to o czym śpiewał było szczere. W 10 rocznicę jego śmierci, w specjalnym programie na TVP poświęconym jego pamięci jego żona i córka odpowiedziały na pytanie redaktorki: Co sprawia, że się uśmiechacie na myśl o Czesławie każdego dnia? – Miłość. Tęskno za nim.

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory