Słynna okładka przedstawia małego Eldena kąpiącego się nago w basenie. Haczyk wędkarski z nałożonym cyfrowo banknotem, do którego płynie chłopiec, miał być komentarzem na temat kapitalizmu. Nagie zdjęcia dzieci, nie mające podtekstu seksualnego, nie są uznawane przez amerykańskie prawo za pornografię. Innego zdania jest sam przedstawiony na fotografii. Prawnik dorosłego już dziś Eldena, Robert Y. Lewis, w pozwie stwierdza, iż umieszczenie dolara sprawia, że niemowlę wygląda jak prostytutka.
Oskarżonym zarzuca się, ze celowo wykorzystali szokujący charakter zdjęcia nieletniego, po to aby promować siebie i swoją muzykę. Poprzez okładkę, na której widnieje małe dziecko w prowokacyjnej, seksualnej pozie, chcieli zwrócić uwagę publiczności, mediów i krytyków.
Elden, który z okazji kolejnych rocznic wydania albumu odtwarzał już w ubraniu słynne zdjęcie, w przeszłości kilkukrotnie wypowiadał się o nim z mieszanymi uczuciami, ale nigdy nie określił jako pornograficzne. Obecnie żąda od każdego z pozwanych 150 000 dolarów.
Źródło: variety.com
