Pożar w trakcie koncertu Slipknot!

REKLAMA
Fani trochę przesadzili.
REKLAMA

Jeden z najpopularniejszych zespołów metalowych Slipknot znany jest z mrocznych i kontrowersyjnych zachowań. Przerażające maski i bardzo ciężkie brzmienia wywołują w fanach różne, skrajne emocje. Tym razem jednak sprawy zaszły za daleko. Podczas koncertu grupy w Phoenix, 2. listopada fani wywołali pożar. W trakcie utworu „All Out Life", związali parę krzeseł wystawionych w amfiteatrze i rozpalili sobie ognisko, które po kilku minutach osiągnęło wysokość prawie 10 metrów.

REKLAMA

Filmiki nagrane przez osoby ze środka tłumu szybko wypłynęły do sieci, reakcje fanów są podzielone.

 

Zespół był zmuszony przerwać koncert na około 30 minut i usunąć z setlisty dwa numery. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a interwencja służb była bardzo sprawna.

Jak myślicie przegięcie czy nie takie rzeczy się robiło, ze szwagrem po pijaku?

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory