Guns'N'Roses i Metallica na wspólnej trasie

REKLAMA
30 lat temu rozpoczęła się jedna z najsłynniejszych tras w historii rock'n'rolla. Dwóch gigantów rocka koncertując po północnej ameryce. Zderzenie silnych osobowości, imprezowego trybu życia i wewnętrznych zespołowych konfliktów nie mogo się obejść bez kontrowersji i problemów.
REKLAMA

W lecie 1992 roku do trwającej już ponad półtora roku trasy Use your Illusion Guns'N'Roses, na jej północno-amerykańską część dołączyła Metallica. Zespół w tym czasie promował swój przełomowy Czarny album, dołączył do Gunsów na 26 występów.

REKLAMA

Ich wspólna trasa rozpoczęła się RFK Stadium w Waszyngtonie, gdzie oba zespoły zagrały materiał z najnowszych albumów, najbardziej znane hity i covery swoich ulubionych artystów.

Nie minęło dużo czasu by rozpoczęły się problemy. Ósmego sierpnia w Montrealu, wokalista Metallici James Hetfield doznał oparzeń drugiego i trzeciego stopnia w lewej ręce stając zbyt blisko efektów pirotechnicznych, przez co druga część ich show została odwołana.

Do pogorszenia sytuacji doprowadziło odwlekanie wejścia na scenę Guns'N'Roses doprowadzając fanów do rozdrażnienia i wzrostu już dużej frustracji.

Przez problemy techniczne zespół zszedł ze sceny przed końcem zaplanowanego czasu, rozjuszając publiczność.

REKLAMA

Po opuszczeniu stadionu, rozzłoszczony tłum wszczął zamieszki, wzniecając pożary i okradając sklepy.

Trasa rozpoczęła się ponownie po dwóch tygodniach w Arizonie, gdzie na koncerty do Metallici dołączył gitarzysta rytmiczny. Ostani koncert z wspólnej trasy odbył się 6 października w Kingdome Seattle.

Guns'N'Roses kontynuowali koncertowani przez następne dziewięć miesięcy, odwiedzając przy tym 27 krajów, rok później w Buenos Aires zakończyli jedną z najdłuższych i bardziej sukcesywnych tras koncertowych w historii rocka.

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory