Guns N’ Roses karierę rozpoczynali w połowie lat 80. Już swoim debiutanckim krążkiem "Appetite for Destruction" z 1987 r. zdobyli ogromną popularność i uznanie. Jednak brak doświadczenia i szybko zdobyta sława to często niebezpieczna mieszanka.
Jest wiele przykładów na to, jak wytwórnie, menedżerowie i inni decydenci przemysłu muzycznego wykorzystywali naiwność/brak przezorności i/lub niewiedzę ekonomiczną oraz prawną młodych muzyków. W taki sposób zostali wykorzystani finansowo choćby Elvis Presley, The Clash czy Blur. Tak również było częściowo w przypadku Guns N’ Roses.
Zobacz także: Jak w roli dziadka sprawdza się Ozzy Osbourne? Są dwie rzeczy, których nie zrobi dla wnuków
McKagan o "przekrętach" w Guns N’ Roses
Basista Guns N’ Roses Duff McKagan wyjawił w niedawnym wywiadzie dla "Teraz Rock", że na początku swojej przygody z branżą muzyczną brakowało mu przede wszystkim pojęcia na temat finansów i działania rynku.
Zdobył je dopiero w kolejnej dekadzie., kiedy udał się na studia finansowe. Jego firma Meridian Rock od 12 lat uświadamia muzyków, jak poruszać się w świecie finansów i dbać o odpowiednie zarządzanie zarobionymi przez siebie pieniędzmi.
Zobacz także: Dave Mustaine wspomina początki Metalliki. Przyznał, co go zszokowało u Jamesa Hetfielda
Takiej wiedzy McKagan nie miał jednak w latach 80., kiedy po raz pierwszy wraz z Axlem Rosem i Slashem poczuli smak sławy. Przez to stracili część własnych pieniędzy.
– Żałuję, że wtedy nie rozumiałem, jak działają inwestycje, papiery wartościowe i obligacje. Nikt w zespole tego nie wiedział. Jak do cholery mógł wiedzieć? W czasach pierwszej świetności Guns N’ Roses niektórzy ludzie położyli łapy na naszych pieniądzach. Dochodziło do różnych przekrętów – wyznał.
Ocenił przy tym, że być może muzycy "byliby w stanie to dostrzec, gdyby byli trzeźwi". Dodał, że żałuje jeszcze jednej rzeczy: iż "bał się zadawać pytania o to, czym ten rynek inwestycyjny w rzeczywistości jest".
– Żadne pytania nie są głupie, ale boimy się ich zadawać. Wstydzimy się, bo ktoś pomyśli, że nie wiemy, co to giełda. Ale tak naprawdę 99 proc. osób tego nie wie. Nie uczą tego w szkole – spuentował.
Zobacz także: Joe Perry wskazuje swoich ulubionych gitarzystów. "On po prostu mnie zadziwia"
Nowy singiel Guns N’ Roses i płyta McKagana
Guns N’ Roses jest w ostatnim czasie mocno zajęte. I to nie tylko koncertowaniem. McKagan przyznał jakiś czas temu w wywiadzie dla "Teraz Rocka", że członkowie kapeli "są w szczytowej formie" i intensywnie pracowali w studiu nad materiałem, który może zaowocować "najlepszą płytą w historii zespołu".
W sierpniu wypuścili jeden singiel "Perhaps". Jest to kompozycja, która została stworzona podczas prac nad ostatnią studyjną płytą Gunsów "Chinese Democracy" z 2008 r. Nie została wtedy opublikowana. Dopiero po 15 latach, po odświeżeniu i przeróbkach, wyszła jako singiel.
Z kolei sam Duff McKagan już 20 października wyda swój trzeci solowy album pt. "Lighthouse". Gośćmi na krążku będą Slash, Iggy Pop oraz Jerry Cantrell z Alice In Chains.
