Wzruszający cover na pożegnanie Shane'a MacGowana. Nick Cave nie krył emocji
Nie tylko Nick Cave postrzegał Shane’a MacGowana jako ważną postać dla muzyki. Irlandzki wokalista i autor tekstów był charakterystyczną i ważną osobą dla ruchu punk rockowego i post punkowego w Wielkiej Brytanii w latach 7
Zainspirowany głośnym debiutem Sex Pistols stworzył w czerwcu 1976 r. The Nipple Erectors przemianowane później na The Nips. Z kolei sześć lat później powołał do życia niezwykły mariaż punk rocka z folkiem celtyckim w postaci słynnego The Pogues.
Zobacz także: Niilo Sevänen - Insomnium: Właśnie spełnia się moje marzenie z dzieciństwa [WYWIAD]
To z tą drugą grupą zdobył największe uznanie. Jednak później z powodu problemu z narkotykami jego relacje z resztą muzyków formacji były burzliwe. Doprowadziły do tego, że był poza składem kapeli od 1991 do 2001 r. Artysta działał też w The Popes i The Shane Gang.
Pogrzeb Shane’a MacGowana
Shane MacGowan zmarł 30 listopada br. na zapalenie płuc. Miał 65 lat. Informacje o jego śmierci przekazali we wspólnym oświadczeniu jego żona Victoria Mary Clarke, jego siostra Siobhan i ojciec Maurice.
Z najgłębszym smutkiem i najcięższym sercem potwierdzamy, że odszedł Shane MacGowan. Zmarł spokojnie o 3 nad ranem (30 listopada 2023 r.). Miał u swojego boku swoją żonę Victorię i rodzinę – przekazali.
Frontman The Pogues został pochowany w piątek, 8 grudnia. Najpierw trumnę z jego ciałem przewieziono powozem konnym ulicami Dublina, wzdłuż których ustawiło się mnóstwo fanów. Potem odbyła się msza pogrzebowa w kościele w miejscowości Nenagh w hrabstwie Tipperary. Uczestniczyły w niej takie znane twarze jak prezydent Irlandii Michael D. Higgins, muzyk Bob Geldof, aktor Johnny Depp czy rzeczony wcześniej Nick Cave.
Zobacz także: Amorphis zagrali w Krakowie. Koncert był majstersztykiem pod każdym względem! [RELACJA]
Nick Cave w hołdzie przyjacielowi
W trakcie ceremonii pogrzebowej Nick Cave miał okazję złożyć hołd MacGowanowi, wykonując cover utworu The Pogues „A Rainy Night In Soho". W swojej niezwykle poruszającej wersji wokalista The Bed Seeds nieznacznie zmienił tekst na: „Teraz ta piosenka się skończyła. Nigdy nie dowiemy się, co to oznacza". Oryginalnie było tam „Teraz ta piosenka jest bliska końca. Możemy się nigdy nie dowiedzieć, co ona oznacza".
Podczas występu Cave nie krył ogromnego wzruszenia. Już kilka razy wcześniej wyrażał uznanie dla MacGowana. Cytowany przez magazyn „NME" Australijczyk, określił zmarłego przyjaciela jako „bardzo zabawnego, czystego duchem, niesamowitego człowieka".
Zobacz także: Peter Tägtgren: Nie piszę muzyki po to, aby jakiś kawałek stał się hitem [WYWIAD]
Według mnie – także z uwagi na cały historyczny kontekst – był on jednym z najwybitniejszych irlandzkich autorów piosenek w historii. Jednym z najlepszych w ogóle. Zawsze miał w sobie coś, co trudno mi było rozgryźć – dodał.
Z kolei na swoim blogu „The Red Hand Files" Cave napisał:
Shane’a szanowano nie tylko za jego różnorodne talenty, ale kochano go także ze względu na niego samego (…). Sinéad O’Connor powiedziała kiedyś o nim, że „jest prawdziwym aniołem". Czy tak jest, czy nie, kto może powiedzieć? Ale Shane został obdarzony niezwykłym duchem dobroci i głębokim poczuciem prawdy, które zostało dziwnie wzmocnione dzięki popełnionym przez niego życiowym błędom (…). Z całą pewnością możemy o nim powiedzieć, że był – podobnie jak Sinéad – „naprawdę kochany na ziemi". Bardzo za nimi obojgiem tęsknimy – podsumował.