Kiedy fani mogą liczyć na powrót Aerosmith? Tyler nie pozostawia złudzeń
Aerosmith to jedna z największych legend muzyki rockowej Zespół mający na koncie ponad 150 mln sprzedanych płyt jest odpowiedzialny za takie ponadczasowe klasyki jak „Dream On", „Dude (Looks Like a Lady)", „Janie’s Got a Gun", „Cryin" czy „Crazy".
Kapela istnieje od niemal 54 lat. Jednak w zeszłym roku minęło równo pół wieku od jej debiutu fonograficznego z płytą „Aerosmith". Z tej okazji muzycy szykowali wielką koncertową fetę. Jednak szybko ich plany zostały pokrzyżowane.
Aerosmith przełożył pożegnalną trasę
W ramach obchodów okrągłego jubileuszu zespół Aerosmith we wrześniu zeszłego roku ruszył w swoją pożegnalną trasę „Peace Out: The Farwewell Tour" po Ameryce Północnej i Europie.
Zrobił to w swoim żelaznym składzie w postaci Stevena Tylera na wokalu, Joe Perry’ego i Brada Whitforda na gitarze, oraz Toma Hamiltona na basie (jedynie na perkusji John Douglas zastąpił Joey’a Kramera – oficjalnie z powodów zdrowotnych tego drugiego).
Tournée ledwo się rozpoczęło, a już po paru występach trzeba było je wstrzymać. Najpierw przełożono tylko kilka koncertów, a potem całą trasę na następny rok. Zdecydowano się na to z powodu kłopotów zdrowotnych frontmana.
Zobacz także: Raport z autopsji Kurta Cobaina trafił do sieci. Ujawnia nowe informacje
Steven Tyler – jak informowała grupa w swoich mediach społecznościowych – „doznał uszkodzenia strun głosowych, a to z kolei wywołało krwawienie". Pierwotnie lekarz zalecił wokaliście miesięczny odpoczynek. Potem okazało się, że uraz jest poważniejszy.
Jego lekarz potwierdził, że oprócz uszkodzenia strun głosowych, uszkodził też krtań, stąd wymaga ciągłej opieki. Otrzymuje najlepsze dostępne leczenie, aby zapewnić szybki powrót do zdrowia, ale, biorąc pod uwagę charakter urazu, usłyszał, że musi uzbroić się w cierpliwość – tłumaczono.
Jak się czuje Steven Tyler?
Od tej przygnębiającej dla fanów Aerosmith wiadomości minęły cztery miesiące. Tyler zastrzegał w październiku, że „jest przybity", ale „postara się wrócić jak najszybciej". Jak więc przebiega jego powrót do zdrowia?
Czy struny i krtań 75-latka są gotowe na duży wysiłek i tym samym – na wznowienie pożegnalnej trasy koncertowej zespołu? Wiele wskazuje na to, że miłośnicy formacji muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość.
Zobacz także: Peter Tägtgren: Nie piszę muzyki po to, aby jakiś kawałek stał się hitem [WYWIAD]
Sam zainteresowany podczas ceremonii rozdania nagród Grammy wyjawił: „Z moim gardłem jest już lepiej, ale nadal wracam do zdrowia". Natomiast jego córka, Mia Tyler wskazała na łamach „People", że „poprawa jest zdecydowana", jednak gwiazdor czasami zapomina stosować się do zaleceń lekarzy.
Tata czuje się znacznie lepiej (…). Czasami jednak nie powinien się odzywać, więc muszę dosłownie na niego nakrzyczeć i powiedzieć: „Nie możesz teraz ze mną rozmawiać przez telefon, po prostu wyślij SMS-a" (…). Nie można go uciszyć, nie może zamknąć ust – dodała z nutą humoru.