Aya RL to zespół muzyczny, założony na początku lat 80. przez Igora Czerniawskiego, Pawła Kukiza i Jarosława Lacha. Po raz pierwszy utwór „Skóra" zespół wykonał podczas festiwalu w Jarocinie w 1984 roku. Piosenka bardzo szybko zyskała popularność i wspięła się na szczyty listy przebojów.
Członkowie zespołu byli zaskoczeni nie tylko sukcesem, jaki kompozycja odniosła. Stała się poniekąd problemem formacji, ponieważ przyniosła błędny wizerunek zespołu. Młodzi muzycy nie chcieli być bowiem kojarzeni z popularnymi, młodzieżowymi hitami.
Zobacz także: Sprzedali 18 milionów egzemplarzy. To oni nagrali "największy przebój wszech czasów"
Niespodziewany hit
Wiele osób reprezentujących pokolenie X zgodzi się ze stwierdzeniem, że jest to piosenka ich generacji. Jednak członkowie zespołu Aya RL nie byli zadowoleni z kojarzenia ich wyłącznie poprzez ten kawałek. Wielokrotnie podkreślali, że grupa skomponowała w swojej karierze zdecydowanie lepsze piosenki.
O powstaniu „Skóry" wypowiedział się Igor Czerniawski w 2018 roku w rozmowie z Onetem.
To był żarcik. Muzycznie i tekstowo. Taki walczyk na cztery. Miałem go już gotowy: pokazałem kolegom i bardzo im się spodobał. Póki traktowaliśmy go z przymrużeniem oka, bardzo lubiłem tę piosenkę. Przy nagrywaniu jej było dużo zabawy. Ale potem, kiedy urósł do rangi hymnu pokolenia, uznałem, że to zdecydowanie za dużo jak na taki śmieszny utwór — mówił Onetowi Czerniawski.
Zobacz także: Męskie Granie 2024. Zaskakujące połączenie. Brodka i Igo z niespodzianką!
„Skóra" największym sukcesem komercyjnym
Paweł Kukiz w jednym z wywiadów również wypowiadał się na temat tej kompozycji. W rozmowie z magazynem „Teraz Rock" zdradził, że historia opowiedziana w tekście wydarzyła się naprawdę.
To nie jest przekombinowane, nie jest wymyślone, to piosenka o sytuacji, która wydarzyła się naprawdę. Czy ona była w Częstochowie, Poznaniu czy Łodzi szczerze mówiąc, nie pamiętam… Ale była taka sytuacja. W tekście chodziło przede wszystkim o to, żeby podkreślić swoją tożsamość, pokazać swoją inność. Pokazać w jak najprostszej formie — mówił Kukiz.
„Skóra" była największym sukcesem komercyjnym kapeli. Bez względu na to, czy tego chcieli, stali się rozpoznawalni. Czerniawski po latach stwierdził jednak, że nie pragnął sławy.
To mi nie było do niczego potrzebne. Myślę, że fanom też. Było wywołane chwilową modą. Mało kto tak naprawdę głęboko czuł i rozumiał naszą muzykę. Dlatego nie przejmowałem się takimi rzeczami. A dziś dla większości z nich „Skóra" jest nostalgicznym wspomnieniem pięknych czasów młodości. Dla mnie nie jest — mówił Onetowi.
Zobacz także: Queen wzbudził wielkie kontrowersje. Ten teledysk zapisał się w historii
