Incydent na trasie Kultu. Tysiąc osób ewakuowanych
Wraz z początkiem marca Kult wyruszył w ogólnopolską trasę koncertową. W ramach tournée "Kult Akustik 2024" muzycy odwiedzili największe miasta w Polsce. Dotychczas koncerty rockowej formacji odbyły się między innymi w Poznaniu, Szczecinie, Łodzi, Krakowie, Bydgoszczy, Gdańsku czy też w Lublinie. Co ciekawe, podczas lubelskiej imprezy doszło do niespodziewanych niedogodności.
Zobacz także: Następny sukces Maneskin! Włosi dokonali tego drugi raz
W miniony czwartek, a mianowicie 11 kwietnia, Kult wystąpił na scenie Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Wygląda na to, że wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem wśród słuchaczy. Nie dziwi zatem fakt, że bilety wyprzedały się w błyskawicznym tempie.
Komentarz muzyków
Z czasem okazało się, że muzyczny przystanek na trasie zapisze się w historii występów rockowej formacji. "Lublin dziękujemy. Na pewno będziemy pamiętać i nieraz wspominać ten koncert" - napisali muzycy w mediach społecznościowych.
Zgodnie z lokalnym serwisem internetowym lublin112.pl koncert Kultu został przerwany przez alarm pożarowy. Na miejscu interweniowały aż cztery zastępy strażaków. W związku z możliwym niebezpieczeństwem przeprowadzono ewakuację. Za pośrednictwem wspominanego portalu dowiadujemy się, że w obiekcie znajdowało się wówczas około tysiąca osób.
Zobacz także: Trasa koncertowa The Rolling Stones tuż-tuż. Fanów nurtuje jedna kwestia
Ostatecznie ustalenia wykazały, że do żadnego pożaru nie doszło. Tym samym po długich oczekiwaniach publiczność mogła wrócić na koncert. Kult entuzjastycznie przywitał widownię. Muzycy rozgrzali publiczność przebojem "Spalam się".
"Dobrze, że dali dokończyć", "Niezapomniany koncert, Kazik w świetnej formie", "Jak zwykle był ogień", "Po każdym koncercie Kultu mówię, że był najlepszy na jakim byłem, ale ten zdeklasował inne", "Alarm pożarowy dodał tylko ognia koncertowi", "Ogień wszedł na inny level" - pisali zachwyceni internauci.
Zobaczcie sami fragment z koncertu Kultu w Lublinie: