Slash nie mógł dłużej milczeć! "Są bardzo dobre"
Amerykański zespół Guns N' Roses wszedł z przytupem do branży muzycznej w 1985 r. Przez lata wyrobił sobie renomę legend hard rocka z takimi ponadczasowymi szlagierami jak "Sweet Child O’ Mine", "Paradise City", "Don’t Cry" czy „November Rain". Niestety ostatnie 16 lat oznaczało dla fanów formacji posuchę płytową.
Zobacz także: Artur Rojek wróci do Myslovitz? Muzyk nie pozostawił wątpliwości
Zbliża się nowa płyta Guns N' Roses?
Kultowy skład Guns N’ Roses, który święcił największe triumfy na listach przebojów, składał się z wokalisty Axla Rose’a, gitarzysty prowadzącego Slasha, gitarzysty rytmicznego Izzy’ego Stradlina, basisty Duffa McKagana i perkusisty Stevena Adlera.
Stradlin i Adler od lat nie grają już z kapelą. Jednak Slash i McKagan w 2016 r. ponownie znaleźli wspólny język z Rosem i po dekadzie przerwy wrócili do formacji. W reaktywowanym "żelaznym składzie" grupa często koncertuje, jednak nie wydała żadnej nowej płyty.
Dyskografię Gunsów zamyka "Chinese Democracy" z 2008 r. Przez ostatnie 16 lat na rynek trafiły tylko cztery niesłyszane wcześniej single: „Absurd" i „Hard Skool" w 2021 r. oraz Perhaps" i „The General" w 2023 r.
Numery te zrodziły się z demówek pochodzących jeszcze z nagrań do „Chinese Democracy", ale zostały dopracowane dopiero ze Slashem i McKaganem w składzie.
Zobacz także: Coldplay zapowiada nowy album. Płytę wyprodukują ze śmieci
Slash i McKagan o planach legendarnej formacji
Przez ostatnie kilkanaście miesięcy coraz głośniej zaczęto mówić o możliwej nowej płycie Guns N’ Roses. Na łamach "Teraz Rock" McKagan stwierdził, że "wszyscy są w szczytowej formie" i "jeżeli wszystko dobrze się ułoży, to stworzą swój najlepszy album".
Niedawno basista zdradził „Trunk Nation", że "nowy materiał jest", ale "nie zna odpowiedzi na pytanie", czy zostanie on wydany tylko w formie singli, EP-ki, czy może longplay’a.
Jest parę utworów, które dopracowaliśmy i nagraliśmy w trakcie lockdownu. Czekają na wydanie. Są bardzo dobre. Będziemy wydawali je po jednym lub dwa. Nie pamiętam, ile ich dokładnie mamy – oznajmił z kolei Slash w rozmowie z "Daily Star".
Dodał jednak, że pomimo tego, i tak "pracuje z Guns N’ Roses nad tym, by nagrać nową płytę". W podobnym tonie wypowiedział się teraz, pytany przez Loudwire Nights.
Rok 2025 będzie należał wyłącznie do Guns N' Roses – zapewnił w wywiadzie wirtuoz gitary.
Slash sprecyzował przy tym, że na razie zajmuje się swoimi innymi projektami. Obecnie promuje swój solowy album, "Orgy of the Damned". W lipcu ruszy w trasę SERPENT, a potem "wejdzie do studia z Conspirators i Mylesem Kennedym".
Zobacz także: Nowości od Guns N' Roses? McKagan ujawnia plany!