Metallica w Warszawie. Fani mają dość. "Nieludzki zapis"

REKLAMA
Metallica zagrała pierwszy z dwóch koncertów w Warszawie. Wielu fanów było jednak oburzonych jednym szczegółem. Dostało się organizatorowi wydarzenia. Niektórzy słuchacze mówią wprost: "Ostatni raz widzimy się na koncercie organizowanym przez was".
REKLAMA

Metallica to jeden z najpopularniejszych zespołów na świecie. Grupa jest żywą legendą ciężkiego brzmienia. W 2023 roku ukazał się ich najświeższy album pt. "72 Seasons". Jak to zwykle bywa, z tej okazji muzycy wyruszyli w trasę koncertową. I to nie byle jaką! W każdym z odwiedzanych miast grają bowiem po dwa koncerty.

REKLAMA

Oba występy różnią się od siebie setlistą. Jest to więc nie lada gratka dla największych fanów zespołu. Metallica odwiedziła również Polskę. Pierwszy z koncertów odbył się 5 lipca na PGE Narodowym w Warszawie. Natomiast drugi raz wystąpią już 7 lipca. W tej beczce miodu znalazła się jednak solidna łyżka dziegciu.

Metallica w Warszawie. Fani pomstują na organizatora

Trasa koncertowa organizowana jest przez Live Nation. Każdą z osób, która zakupiła bilet, obowiązuje przestrzeganie regulaminu. Nie jest to nic dziwnego. Po prostu standardowa praktyka. Okazało się jednak, że pojawił się również zapis o zakazie wniesienia na teren wydarzenia jakiegokolwiek bagażu.

Zobacz także: Koncerty Metalliki w Warszawie. To trzeba wiedzieć [HARMONOGRAM, GODZINY]

Zabronione jest również wnoszenie na teren imprezy plecaków, torebek i wszelkiego rodzaju bagażu niezależnie od ich rozmiaru; wskaźników laserowych, wszelkich napojów alkoholowych oraz środków odurzających, a także butelek z napojami niezależnie od ich rozmiaru i materiału, z którego są wykonane – napisano w regulaminie.

Fani są oburzeni. "Omdlenia macie gwarantowane"

Zakaz wnoszenia bagażu zdenerwował wielu fanów, którzy wybrali bądź wybierają się na koncert. Swoje oburzenie wyrazili w sekcji komentarzy na Facebooku Live Nation Polska. Metallica może i gra świetne, lecz niektórzy wprost przyznają, że taki zakaz jest "nieludzki".

REKLAMA
Ostatni raz widzimy się na koncercie organizowanym przez Was w tym kraju. Firma międzynarodowa a tak dyskryminuje ludzi; Gratuluję polityki zakazu wnoszenia na obiekt dosłownie wszystkiego - omdlenia z powodu odwodnienia macie gwarantowane; Ten zapis w regulaminie jest nieludzki; Czy paczkę podpasek mam nieść w zębach czy wystarczy w rąsi? – komentują fani.
REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA