Wnuk polskich imigrantów zrobił wielką karierę. Nagle musiał zrezygnować

REKLAMA
Richie Sambora przez wiele lat był jednym z filarów grupy Bon Jovi. Razem z Jonem Bon Jovi tworzyli trzon zespołu oraz byli głównymi kompozytorami większości hitów formacji. Muzyk zrezygnował jednak z występów pod wspólnym szyldem i zdecydował się na solową karierę.
REKLAMA

Richard Stephen Sambora urodził się dokładnie 11 lipca 1959 roku. Największą sławę zdobył dzięki występom z kultowym zespołem Bon Jovi. Co ciekawe, urodzony w Perth, New Jersey muzyk ma polskie korzenie. Dziadkowie jego ojca byli bowiem polskimi imigrantami z Krakowa. Natomiast od strony matki Sambora ma pochodzenie polsko-włoskie.

REKLAMA

Zobacz także: Lider Pearl Jam wyznał całą prawdę. "Doświadczenie bliskie śmierci"

Wnuk Polaków w Bon Jovi 

Sambora występował z Bon Jovi w latach 1983-2013. Po odejściu z formacji skupił się na solowej działalności i wydał trzy albumy, które spotkały się z ciepłym odbiorem. Jednak nie odniosły takiego sukcesu, jak wydawnictwa publikowane z grupą. 

Artysta dołączył do składu w 1983 roku i zastąpił wówczas pierwotnego gitarzystę Dave’a Sabo, który odszedł z zespołu, aby założyć własny - Skid Row. Na jeden z występów formacji zaprosił go jego znajomy. Sambora będąc pod ogromnym wrażeniem koncertu powiedział Jonowi Bon Joviemu, że chce do nich dołączyć. 

Richie Sambora na początku myślał, że lider grupy nie jest zainteresowany współpracą z nim. Jednakże kilka dni od pamiętnego wydarzenia otrzymał telefon z zaproszeniem na próbę zespołu, po której został przyłączony do Bon Jovi.  

REKLAMA

Dalsza współpraca Sambory z zespołem jest już historią pisaną przez cały skład przez lata. Działa się na naszych oczach i została uwieczniona dla potomnych w postaci 12 albumów studyjnych. Z albumu "Crush" pochodzi m.in. największy hit "It’s My Life". 

Richie Sambora musiał zająć się rodziną 

Współpraca gitarzysty i zespołu zakończyła się w 2013 roku. Richie Sambora zdecydował się opuścił skład przed jednym z koncertów w ramach trasy "Because We Can", a jego decyzja podyktowana była sprawami rodzinnymi.

Muzyk po kilku latach w jednym z wywiadów dla AXS wyjaśnił, co się wtedy stało. „Naprawdę potrzebowałem trochę czasu, aby być z moją córką. Ona mnie potrzebowała, a ja jej, tak naprawdę" - wyjawił Sambora. 

Gitarzysta ponownie wystąpił z dawnym zespołem w 2018 roku. Wtedy to zespół został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame. Z tej okazji podczas ceremonii Bon Jovi zagrali specjalny koncert w dawnym składzie.

REKLAMA
 
REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA