Bruce Dickinson jest powszechnie uważany za jednego z najlepszych wokalistów na świecie. 65-letni Brytyjczyk stał się ikoną ciężkich brzmień w latach 80. jako lider Iron Maiden. Poza tym tworzy także solowo.
Wielki solowy powrót lidera Iron Maiden
Bruce Dickinson ma w swojej dyskografii siedem solowych płyt. Tę ostatnią, „The Mandrake Project", dorzucił w marcu br. Był to pierwszy od 19 lat krążek sygnowany jego nazwiskiem! Okazał się dużym artystycznym i komercyjnym sukcesem.
Ten album był dla mnie bardzo osobistą przygodą i jestem z niego ekstremalnie dumny. Roy Z i ja planowaliśmy napisać i nagrać tę muzykę od wielu lat i jestem bardzo podekscytowany faktem, że wreszcie ludzie ją usłyszą – zaznaczał artysta w materiałach prasowych.
Bruce Dickinson wydał kolejny singiel
Teraz Bruce Dickinson postanowił zaprezentować w formie CD nowy singiel z „The Mandrake Project" – a mianowicie „Ressurection Men". Poza tytułowym utworem znajdziemy tam również dwa bonusowe kawałki: „Afterglow of Ragnarok (Live)" i "Abduction (Live)".
Dwa ostatnie nagrania pochodzą z koncertu Dickinsona i jego zespołu, House Band of Hell, 4 maja w Sao Paulo w ramach jego światowej trasy koncertowej.
Trasa była jedną z najlepszych mojej karierze (...). Zespół był podekscytowany każdym z koncertów, więc graliśmy z ogromną radością. A reakcja publiczności, gdziekolwiek się pojawiliśmy, była oszałamiająca, bez różnicy czy graliśmy utwory stare, czy nowe. Więc nie mogę się doczekać, jak znów będę występował – ocenił gwiazdor.
Singiel trafił już na sklepowe półki spod skrzydeł BMG. Natomiast na stronie themandrakeproject.com w przedsprzedaży można również kupić limitowaną wersję CD zawierającą dodatkowo podwójny plakat stylizowany na filmowy. Nawiązuje on do trzeciej serii komiksu Bruce’a, „The Mandrake Project" (ukazała się 17 lipca).
Podziękowania dla fanów
Utwór „Ressurection Men" został również okraszony teledyskiem, który jest już dostępny w serwisie YouTube. Pokazuje on kulisy ostatniej, pierwszej od dawna, solowej trasy lidera Iron Maiden. Dzięki temu klipowi Bruce Dickinson chciał podziękować swoim fanom, którzy bardzo ciepło go przyjęli: od Los Angeles, po Ateny.
To wideo jest moim osobistym podziękowaniem dla wszystkich, którzy przyszli nas zobaczyć – na festiwalach, w klubach, teatrach czy arenach. I kto powiedział, że metalowa publiczność nie doceni theremina, bongosów i surfujących gitar à la Dick Dale? Moja zdecydowanie doceniła! – podkreślał w materiałach prasowych wokalista.
