Dickinson wspomina wizytę w Polsce. "Świat przybrał inny kolor"
Zespół w Polsce koncertuje regularnie od 1984 roku. Ich najdłuższa przerwa od koncertowania nad Wisłą wyniosła siedem lat i obowiązywała w okresie 1987-1994. Jednak od połowy lat 90. Iron Maiden znowu często nas odwiedzają ku uciesze krajowych fanów.
Iron Maiden lubią występować w Polsce
Koncerty Brytyjczyków odbywały się w różnych okolicznościach - jako pojedyncze wydarzenia lub występy na całych festiwalach. Zespół grał zarówno w halach sportowych, jak i największych stadionach oraz lotniskach w Polsce. Do tej pory formacja wystąpiła w naszym kraju 29 razy, odwiedzając przy tym największe miasta w tym: Warszawę, Gdańsk, Kraków, Wrocław czy Katowice.
Po raz pierwszy Iron Maiden przyjechali do Polski w sierpniu 1984 roku w ramach trasy "World Slavery Tour". Zespół miał wówczas zaplanowane u nas aż pięć koncertów! Grupa zagrała je w dniach 9-14 sierpnia. Była to zatem również pierwsza szansa, aby poznać chociaż część zwyczajów i upodobań Polaków. Wokalista Bruce Dickinson wrócił pamięcią do tej wizyty w rozmowie z "The Independent".
Z tą wizytą wiążą się ciekawe historie
Dickinson wspominał przede wszystkim okazję, dzięki której po raz pierwszy w życiu spróbował polskiej wódki. Ta historia ma jeszcze więcej niespodziewanych zwrotów akcji, ponieważ doszło do tego na polskim weselu, na którym Iron Maiden nawet zagrali!
Zaczęliśmy wychylać kieliszki mrożonej polskiej wódki i odkryliśmy, że świat przybrał inny kolor, mianowicie różu. Taki kolor widzieliśmy następnego ranka, bo nasze oczy były całe zaczerwienione - mówił wokalista.
Natomiast o samym koncercie podczas wesela Dickinson powiedział: "Zarżnęliśmy 'Smoke On The Water', bo wszyscy znali ten numer. Nie wiem, czy ktoś miał pojęcie, kim jesteśmy". Ostatni raz Iron Maiden zagrali w Polsce w ubiegłym roku w TAURON Arenie w Krakowie. Z pewnością każdy taki powrót do naszego kraju wywołuje w nich chociaż cień nostalgii z tamtych szalonych lat.