Grupa Guns N’ Roses zawojowała rynek w latach 80 i stała się prawdziwą fabryką hitów. Do dziś cieszy się ogromną popularnością. Jeszcze w zeszłym roku kapela miała pełen terminarz. Jednak w tym roku nie wystąpiła ani razu. Co jest tego przyczyną?
Co szykuje Guns N’ Roses?
Kiedy w 2016 r. Slash i Duff McKagan pogodzili się z Axlem Rosem i powrócili po długiej przerwie do Guns N’ Roses, fani liczyli na jakieś muzyczne nowości. Do dziś jednak się ich nie doczekali. Dyskografię grupy wciąż zamyka album "Chinese Democracy" z 2008 r.
Pomimo posuchy płytowej, zespół przynajmniej regularnie koncertował. Także w zeszłym roku można go było zobaczyć wielokrotnie na scenie. Tymczasem w ostatnich miesiącach o formacji zrobiło się cicho.
Zobacz także: Hit lat 90. zapoczątkował erę grunge'u. "Granie go to prawie wstyd"
W rozmowie z "Teraz Rock" Duff McKagan podkreślił, że kapela "ma pewne plany". Tłumaczył, że wraz z resztą jej członków "po prostu zrobili sobie przerwę".
Dajmy odpocząć naszym kościom. Graliśmy wszędzie, niech świat też od nas odpocznie. Niech się za nami stęskni. Mamy więc przerwę. To nie znaczy, że się nie widujemy, ale fajnie odpocząć i pomyśleć co dalej muzycznie, zaplanować fajne trasy i inne rzeczy. Jeśli myślisz, że zniknęliśmy to się mylisz – wyjaśnił.
Został zapytany o to, czy ta cisza może oznaczać prace w studiu nad płytą. Odparł bez wahania: "Może. O tym nigdy nie rozmawiamy". Przyznał, że w tym przypadku milczenie "to dobra wiadomość".
Warto zaznaczyć, że Slash i McKagan obecnie skupiają się na promocji swoich solowych krążków.
Co z nową płytą zespołu?
Przypomnijmy, że plotki o możliwej nowej płycie Guns N’ Roses zaczęły się nasilać w zeszłym roku. Podsycali je zresztą sami zainteresowani. Robili to także w tegorocznych rozmowach z mediami.
Duff McKagan powiedział „Trunk Nation", że grupa "ma nowy materiał", ale "nie wie" czy wyda go w formie albumu. Natomiast Slash zdradził "Daily Star", że "pracuje z Guns N’ Roses nad tym, by nagrać nową płytę". Dodał przy tym, że zespół może to poprzedzić wypuszczeniem kilku niezależnych singli.
Jest parę utworów, które dopracowaliśmy i nagraliśmy w trakcie lockdownu. Czekają na wydanie. Są bardzo dobre. Będziemy wydawali je po jednym lub dwa. Nie pamiętam, ile ich dokładnie mamy – sprecyzował.
Co więcej, w innej rozmowie, z Loudwire Nights, wirtuoz gitary powiedział wprost:
Rok 2025 będzie należał wyłącznie do Guns N' Roses.
