- AC/DC należy do największych legend hard rocka.
- Wszyscy kojarzą hity, logo, a także charakterystyczną nazwę tej formacji.
- Pierwszy wokalista grupy, Dave Evans, opowiedział o tym, kto wpadł na pomysł nazwy "AC/DC".
AC/DC to zespół, bez którego trudno byłoby sobie wyobrazić hard rocka i muzykę w ogóle. Sprzedał on ponad 200 mln egzemplarzy płyt i singli. Wydawnictw wypełnionych licznymi klasykami. „Back In Black", „Highway to Hell" czy „Thunderstruck" to tylko niektóre z nich.
Zobacz także: Wirtuoz podsumował umiejętności Kurta Cobaina. "To by nie zadziałało"
Kultowe są nie tylko przeboje, ale także logo (piorun) i nazwa tej słynnej australijskiej grupy. Tylko skąd wziął się pomysł na tę nazwę? O tym wspominał ostatnio pierwszy wokalista kapeli, Dave Evans.
Skąd się wzięła nazwa AC/DC?
AC/DC powołali do życia w listopadzie 1973 r. gitarzyści: bracia Malcolm i Angus Young. Pierwszy skład uzupełnili perkusista Colin Burgess, basistą Larry Van Kriedt i wokalista Dave Evans.
Na scenie zadebiutowali już 31 grudnia tego samego roku, w klubie nocnym Chequers w Sydney. Na pierwszych koncertach Angus pokazywał się w strojach Supermana, goryla czy Zorro. Na pomysł, żeby ostatecznie zaczął hasać przed publicznością w mundurku szkolnym (co robi do dziś), wpadła jego siostra, Margaret.
Była w dużej mierze odpowiedzialna także za nazwę zespołu. Tę trzeba było na szybko wymyślić wtedy, kiedy braciom Young udało się załatwić pierwszy występ na żywo. Wówczas Margaret wskazała na umieszczony na zasilaczu sieciowym jej maszyny do szycia symbol AC/DC. To oznaczenie prądu przemiennego i stałego. Jest skrótem od słów "alternating current/direct current".
Ostatnio do momentu, gdy wymyślono nazwę formacji, wrócił myślami jej pierwszy wokalista. Dave Evans w rozmowie z „Podpokas" wskazał:
Pomyślałem, że taka nazwa jest łatwa do zapamiętania. Widnieje na wielu urządzeniach (...). Miałem przenośny gramofon, który miał napisane AC/DC. Oznaczało to darmową reklamę wszędzie. Powiedziałem, że mi się podoba. Colin Burgess i Larry Van Kriedt też tak powiedzieli. Wtedy Malcolm spojrzał na nas i spytał: „W takim razie powinniśmy się nazwać AC/DC?". Wszyscy od razu podnieśli ręce. "Okej, jesteśmy AC/DC". Uścisnęliśmy sobie dłonie i od tej pory byliśmy AC/DC.
Legendy ruszą w trasę
W październiku 2023 r. zespół AC/DC dał swój pierwszy występ od siedmiu lat – na festiwalu Power Trip. Było to przetarcie przed europejską trasą koncertową z zeszłego roku. Niestety kapela nie zawitała nad Wisłę.
Fani z Polski liczyli więc na dodanie dat na 2025 r. Tym bardziej, że takie pogłoski się pojawiały. Tak też się stało. Nie obejmują one jednak na razie Europy, a jedynie Amerykę Północną. AC/DC w kwietniu i maju rozpali bowiem publiczność w kilkunastu miastach USA i Kanady.
