Kapsułowa kolekcja Jenny Fairy "Soft Volume" dla CCC

REKLAMA
Uwielbiają je influencerki, stylistki i redaktorki mody. Projektanci od kilku sezonów prezentują je na wybiegach w różnorodnych kształtach - minimalistyczne torebki z miękkiej, charakterystycznie pomarszczonej skóry to dzisiaj najmodniejsze modele, jakie możemy spotkać na ulicach wielkich miast, w posiadaniu najbardziej stylowych kobiet świata mody. Ściśnięte w dłoni, zawieszone na ramieniu lub noszone nonszalancko pod pachą - te unikatowe dodatki kojarzą nam się z wygodą i luksusem jednocześnie. A w nowej kapsułowej kolekcji marki Jenny Fairy "Soft Volume" dla CCC znajdziemy i jedno, i drugie
REKLAMA

Specjalna linia Jenny Fairy „Soft Volume” składa się z pięciu dużych i małych torebek o spójnej konstrukcji z charakterystycznymi marszczeniami. Kształtami nawiązują do najmodniejszych modeli ostatnich sezonów, noszonych między innymi przez influencerkę Caro Daur czy modelkę Rosie Huntington-Whiteley. Pierwszy – większy, o miękkiej, zaokrąglonej formie przypominającej francuskiego croissanta występuje w trzech ponadczasowych, ale i najbardziej popularnych na wybiegach kolorach: jasnym, kremowym beżu, czerni oraz karmelu. Drugi – mniejszy, o bardziej klasycznym kształcie prostokątnej saszetki, z modną pomarszczoną rączką – w czerni i beżu. Neutralna kolorystyka, lubiana szczególnie przez gwiazdy Instagramu, zapewnia torebkom wielosezonowy charakter. W końcu minimalistyczne, przyjemne w dotyku i łatwe do noszenia akcesoria jednogłośnie stały się najlepszym wyborem w garderobie niejednej kobiety. Kolekcja kapsułowa Jenny Fairy dla CCC oferuje nie tylko najmodniejsze dodatki w przystępnej cenie – większe torebki z miękkiej, marszczonej skóry zadomowiły się w modzie zdecydowanie na dłużej. Stylistki i dziennikarki zgodnie deklarują: są praktyczne, ponadczasowe, jednocześnie oryginalne i przykuwające uwagę.

REKLAMA
ccc
ccc mat. prasowe

Kolekcja dostępna jest w sklepach stacjonarnych CCC, online na ccc.eu oraz w aplikacji mobilnej CCC.

Kampanię reklamową, w której wystąpiły modelki Matea Brakus i Harriet Longhurst sfotografował Stanisław Boniecki, a za stylizacje odpowiadał Michał Koszek. Makijaż wykonał Wilson, fryzury Michał Bielecki. Scenografię zapewniła Anna Witko. Całość wyprodukowała firma Masik Production

REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA