Niezły Gość w Rock Radiu: Andrzej Zieliński

Aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, znany m.in. z filmów "Chłopaki nie płaczą", "Pianista" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", a także z seriali "Odwróceni", "Wataha" oraz "Na dobre i na złe". Od połowy września w kinach można oglądać komedię "Teściowie 2" z jego udziałem.

"Moim zdaniem komedia jest najtrudniejszym środkiem wyrazu - zarówno w teatrze, jak i w filmie. I to wbrew opiniom, które krążą nie tylko wśród widzów, ale także - co gorsza - wśród krytyków.

W teatrze niesłychanie ważne jest wyczucie czasu, tzw. timing. Puenta powiedziana dwie sekundy za późno staje się zbędna.

Komedię bardzo łatwo zepsuć. Tym bardziej, że w przypadku filmu dochodzą jeszcze rzeczy, które nie zależą od aktora - jak montaż czy ujęcie kamery."

Zobacz także: Niezły Gość w Rock Radiu: Robert "Litza" Friedrich

[O przykrych doświadczeniach związanych z udzielaniem wywiadów] "W pewnym momencie okazało się, że właściwie powinienem samemu pisać wywiady ze sobą. To dlatego, że coraz częściej spotykałem się z sytuacją, kiedy prowadzę z kimś rozmowę, a następnie dostawałem do autoryzacji wywiad, w którym pojawiały się pytania, które podczas tej rozmowy nie padły. I do tych pytań dopasowywane były niektóre fragmenty moich wypowiedzi. To się kompletnie nie trzymało kupy."

[O byciu mylonym z założycielem zespołu Skaldowie] "Bywało tak, że ktoś do mnie dzwoni i mówi: 'Dzień dobry panie Andrzeju. Myśmy się poznali w Opolu...'. Ja na to: 'Ale jak to w Opolu?'. Ja byłem w Opolu raz, grałem tam gościnnie. Dopiero po jakimś czasie okazuje się, że chodzi nie o tego Andrzeja Zielińskiego."

Na rozmowę zaprasza Kuba Kaleta.

Koniecznie posłuchajcie całego podcastu:

SŁUCHAJ ROCK RADIA