Tego Chris Cugowski nauczył się od ojca. "Jeden z większych plusów"
Chris Cugowski to utalentowany artysta młodego pokolenia, który zdobywa coraz większe uznanie w świecie muzyki i sztuki. Wywodzący się z artystycznej rodziny, od najmłodszych lat kształtował swoje umiejętności aktorskie, wokalne i instrumentalne, co pozwoliło mu na rozwijanie wszechstronnej kariery.
Zobacz także: Katarzyna Ankudowicz nie "puszcza bezpieczników"? "I szczerość, i życzliwość"
W swojej twórczości Chris Cugowski łączy różnorodne gatunki muzyczne, od rocka i popu po bardziej eksperymentalne brzmienia. Jego charakterystyczny głos oraz pełne emocji teksty przyciągają zarówno młodsze, jak i starsze pokolenia słuchaczy.
Co więcej, Chris Cugowski pojawił się w hicie Netfliksa, serialu "Bridgertonowie", a także rodzimych "Przyjaciółkach" oraz "Leśniczówce". Polscy widzowie mogli go również oglądać w 15. edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", gdzie zajął szóste.
Chris Cugowski nie chciał robić kariery na nazwisku
Chris Cugowski to najmłodszy syn Krzysztofa Cugowskiego, lidera "Budki Suflera". Jest też przyrodnim bratem Piotra i Wojciecha Cugowskich. Po latach życia w Wielkiej Brytanii wrócił do Polski i tu buduje swoją karierę od nowa.
Właśnie dlatego początkowo Chris Cugowski nie chciał wiązać swojej przyszłości z muzyką. Znana rodzina i "przekleństwo" nazwiska sprawiły, że zaczął szukać siebie w aktorstwie. Szybko jednak wyszło na jaw, że wystarczy brać przykład z ojca, by wszystko zaczęło się układać.
To jest, myślę, jeden z większych plusów, jakie wyniosłem z mojej rodziny. Obserwowałem, jak mój ojciec do tego podchodzi i on zawsze wychodził na koncert na tej samej zasadzie, jak ktoś wychodzi do pracy, nie wiem, lekarz, nauczyciel, hydraulik. To było tak znormalizowane, nikt nie robił z tego w domu nie wiadomo czego. I teraz właśnie myślę, że dzięki temu staram się mieć to samo podejście, dalej idąc przez życie — wyznał.
Chris Cugowski opowiedział także, co dał mu udział w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
To było moje pierwsze starcie z polskim show-biznesem. Ja przez te trzy miesiące po prostu musiałem, jakby nagle ktoś mi powiedział, że za tydzień piszę maturę, siedzieć i szybko nadrabiać wszystko, co mogłem. Także to było wejście w ten świat tak naprawdę. To jest chyba taki największy bonus z tego programu — stwierdził.
Posłuchaj całej rozmowy Chrisa Cugowskiego z Mariuszem Stelmaszczykiem: