John Porter zdradził przepis na szczęście. "Nigdy nie dałem plamy"

REKLAMA
John Porter był Niezłym Gościem w Rock Radiu. W rozmowie z Ryśkiem Brzezińskim opowiadał oczywiście o muzyce i koncertach. Jednak nie tylko. Poruszył również temat podejścia słuchaczy do jego osoby, czy negatywnych komentarzy w sieci. Zdradził także sposób na szczęśliwe życie zawodowe.
REKLAMA
  • John Porter gościł na antenie Rock Radia.
  • Artysta opowiadał nie tylko o muzyce.
  • Zdradził, m.in. jak osiągnąć szczęście w życiu zawodowym.

John Porter jest niezwykle doświadczonym artystą. Walijski muzyk od lat mieszka w Polsce i dał się poznać słuchaczom od najlepszej strony. Grał z Korą i Markiem Jackowskim, tworzył w zespole Porter Band oraz solowo. Współpracował z dużymi gwiazdami polskiej sceny, jak m.in. Anita Lipnicka czy Nergal.

REKLAMA

John Porter w Rock Radiu. "To jest najważniejsze"

Artysta zawitał do Rock Radia i porozmawiał z Ryśkiem Brzezińskim w ramach audycji "Niezły Gość". John Porter mówił nie tylko o muzyce, lecz także o życiu. Na antenie zdradził, jak się czuje w ostatnim czasie. Podzielił się też przepisem na to, jak być szczęśliwym. Przynajmniej, jeśli chodzi o grunt zawodowy.

Jest fajnie po prostu. Człowiek się nie nudzi. Po prostu ja robię to, co kocham i to jest najważniejsze. Trzeba znaleźć coś, co się kocha i spróbować, żeby to było twoją pracą. I wtedy to robić i już nie jest się w pracy, to jest po prostu sama przyjemność. [...] Oprócz podróży ze Szczecina do Warszawy. To już jest dramat. To jest bardzo męczące, to jest to jest okropne, ale oprócz tego wszystko jest dobrze – mówił John Porter w Rock Radiu.

Zobacz także: Lider Happysad zaskoczył szczerością. "Myślałem, że się kończymy"

Muzyk zapracował na szacunek. "Jestem sobą"

W erze mediów społecznościowych łatwo jest spotkać się z negatywnymi komentarzami. Okazuje się jednak, że John Porter ma w tym sporo szczęścia. Rzadko zdarza się bowiem, by spotkał się z hejtem, z którym mierzą się inni artyści. W czym widzi powody takiego stanu rzeczy?

Bo jestem postacią wiarygodną. Ja po prostu nigdy nie dałem plamy w niczym. Jestem sobą i robię swoje bez kompromisów prawie. Czyli po prostu ludzie to to szanują i mam bardzo dobrą reputację. To widać w social mediach, kiedy bardzo wiele ludzi ma takie dziwne posty i tak dalej. Do mnie w ogóle bardzo rzadko jest coś niemiłego albo coś takiego. Jest taki ogólny szacunek wobec mnie i bardzo to doceniam, chociaż popracowałem na to – opowiadał muzyk na antenie Rock Radia.

Posłuchaj całej rozmowy Ryśka Brzezińskiego z Johnem Porterem:

REKLAMA
REKLAMA

SŁUCHAJ ROCK RADIA

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA